Kolejny milion dla Nowego Sącza

Ma pan kolejne, dobre informacje dla Nowego Sącza. Najpierw 1,4 miliona złotych na modernizację Pałacu Młodzieży, potem osiem milionów złotych z funduszu wsparcia dla gmin górskich, teraz następny milion.
- To wsparcie dla pierwszego etapu przebudowy ulicy Starowiejskiej w Nowym Sączu. Cieszę się, że ta jedna z bardziej zniszczonych ulic w mieście doczeka się remontu. O tym, że udało się pozyskać pieniądze zdecydowała dobra współpraca z prezydentem Nowego Sącza. To zawsze daje pozytywne rezultaty.

Na co wystarczą te pieniądze?
- To 50 procent kosztów prac przewidzianych w pierwszym etapie modernizacji. Na pewno na tym się nie skończy, jednak najważniejsze, że prace wreszcie się zaczną. Połowę pieniędzy wyłoży Fundusz Inicjatyw Lokalnych, połowę dołoży Nowy Sącz.

Jakie rady ma pan dla innych gmin, by z równym powodzeniem sięgały po zewnętrzne fundusze?
- Przede wszystkim liczy się aktywność. Z funduszu dla gmin górskich skorzystały wszystkie gminy subregionu sądeckiego. Jednak rządowe programy to tylko część dostępnych dla gmin pieniędzy. Mając dobre projekty trzeba sięgać po wszystkie możliwe programy i aplikować o wsparcie. To wskazówka zarówno do urzędów miast i gmin, jak i NGO-sów. Możliwości wsparcia jest wiele, więc trzeba z nich korzystać. Niezależnie, czy to programy rządowe, ministerialne, unijne, z funduszy norweskich bądź skierowanych do gmin i organizacji pogranicza. ([email protected])