Adopcja psiaków w schronisku w Wielogłowach zamarła, a one z niecierpliwością czekają na nowy dom [ZDJĘCIA]
Do Gminnego Schroniska dla Psów w Wielogłowach trafiają psy między innymi wyrzucone, które przez dłuższy czas błąkały się po gminach Chełmiec i Podegrodzie.
Jak już pisaliśmy, pod koniec października pracownicy tego schroniska zostali powiadomieni właśnie o wyrzuconych ośmiu kilkutygodniowych szczeniakach. Maluchy zostały znalezione w miejscowości Klimkówka.
Pracownicy schroniska uratowali je od niechybnej śmierci. Jak mówi kierowniczka Gminnego Schroniska dla Psów w Wielogłowach teraz adopcja zwierząt w tym schronisku praktycznie stanęła. Utknęła w martwym punkcie. Niektóre psiaki są w nim już bardzo długo czekając na nowy dom.
- W schronisku mamy kilkanaście psów – mówi Beata Kożuch, kierownik schroniska w Wielogłowach. – I jak na razie nie ma na nie chętnych. Liczymy na to, że adopcja znowu ruszy.
Zobacz, jakie psiaki czekają w Gminnym Schronisku w Wielogłowach na adopcję
Misiu - 5 lat, pies z interwencji, który potrzebuje dużo miłości, by zapomnieć o dawnych traumach.
Czytaj na następnej stronie - TUTAJ
Strony
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- następna ›
- ostatnia »