Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 20 maja. Imieniny: Bazylego, Bernardyna, Krystyny
02/11/2022 - 11:30

Adopcja psiaków w schronisku w Wielogłowach zamarła, a one z niecierpliwością czekają na nowy dom [ZDJĘCIA]

Jesienią i zimą schroniska dla bezdomnych zwierząt również w naszym regionie naprawdę, mówiąc kolokwialnie „trzeszczą w szwach”. Te pory roku są dla nich najtrudniejszym czasem do przetrwania. Doskonale wiedzą to pracownicy i wolontariusze, którzy opiekują się przez długie miesiące psiakami czy kotami, czekającymi na adopcję.

Do Gminnego Schroniska dla Psów w Wielogłowach trafiają psy między innymi wyrzucone, które przez dłuższy czas błąkały się po gminach Chełmiec i Podegrodzie.

Jak już pisaliśmy, pod koniec października pracownicy tego schroniska zostali powiadomieni właśnie o wyrzuconych ośmiu kilkutygodniowych szczeniakach. Maluchy zostały znalezione w miejscowości Klimkówka.

Pracownicy schroniska uratowali je od niechybnej śmierci. Jak mówi kierowniczka Gminnego Schroniska dla Psów w Wielogłowach teraz adopcja zwierząt w tym schronisku praktycznie stanęła. Utknęła w martwym punkcie. Niektóre psiaki są w nim już bardzo długo czekając na nowy dom.

- W schronisku mamy kilkanaście psów – mówi Beata Kożuch, kierownik schroniska w Wielogłowach. – I jak na razie nie ma na nie chętnych. Liczymy na to, że adopcja znowu ruszy.

Zobacz, jakie psiaki czekają w Gminnym Schronisku w Wielogłowach na adopcję

Misiu - 5 lat, pies z interwencji, który potrzebuje dużo miłości, by zapomnieć o dawnych traumach.

Czytaj na następnej stronie - TUTAJ







Dziękujemy za przesłanie błędu