Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 25 maja. Imieniny: Borysa, Magdy, Marii-Magdaleny
15/10/2022 - 17:00

"Był dobrym człowiekiem, uwielbiał piosenki Violetty Villas". Znajomi żegnają zmarłego Jakuba Bocheńskiego

Niestety potwierdził się najczarniejszy scenariusz. Jakub Bocheński, 30-letni polityk Lewicy, nie żyje. To jego ciało znaleźli policjanci w pustostanie przy ulicy Portowej w Krakowie. Tragicznie zmarłego sądeczanina pożegnał poseł Lewicy Maciej Gdula. "Znalazł się w sytuacji, z której nie potrafił znaleźć innego wyjścia. Będę o nim zawsze pamiętał" - napisał na jednym z portali społecznościowych.

Zakończyły się poszukiwania 30-letniego polityka Lewicy Jakuba Bocheńskiego, choć nikt nie spodziewał się takiego finału. Wszyscy do końca wierzyli, że zaginiony sądeczanin odnajdzie się cały i zdrowy. Tak się jednak nie stało. Krakowscy policjanci, znaleźli jego zwłoki, w pustostanie przy ulicy Portowej w Krakowie. To właśnie tam, kilka dni po zaginięciu, znaleźli jego samochód. Ciało leżało już od dłuższego czasu i było w stanie rozkładu.

Na początku nie było wiadomo, do kogo należy. Wszystko wskazywało na to, że są to zwłoki zaginionego Jakuba, ale wszyscy wierzyli w to, że będzie inaczej. Że nie tak zakończy się jego krótkie życie. Policja informowała, że do ustalenia tożsamości nieszczęśnika będzie potrzebna sekcja, której wyniki poznamy dopiero w następnym tygodniu. Okazało się jednak, że rodzina rozpoznała 30-latka i potwierdziła jednoznacznie, że to jest jego ciało.

Zobacz też Jakub Bocheński o pomocy sąsiedzkiej: czasem wystarczy tylko z kimś porozmawiać

Zobacz też Jakub Bocheński, 30-letni polityk Lewicy, nie żyje. Rodzina rozpoznała jego ciało 

Śp. Jakub Bocheński był bardzo lubianą osobą. Niektórzy wciąż nie mogą uwierzyć w to, że nie żyje. Osoby, które go znały podkreślają, że był bardzo towarzyski, zawsze uśmiechnięty. Zawsze chętnie śpieszył z pomocą. Sumiennie wypełniał swoje obowiązki. Dążył do obranego celu. Angażował się w akcje charytatywne, których był pomysłodawcą. Uwielbiał słuchać piosenek Violetty Villas. Nawet kilka razy, na jej zaproszenie, odwiedził wokalistkę w jej domu. 


Zmarłego 30-latka na jednym z portali społecznościowych pożegnał poseł Lewicy Maciej Gdula, z którym zmarły Jakub Bocheński znał się bardzo dobrze. 

- Potwierdził się najczarniejszy scenariusz. Jakub Bocheński nasz partyjny kolega nie żyje. To straszna tragedia, że znalazł się w sytuacji, z której nie potrafił znaleźć innego wyjścia. Będę o nim zawsze pamiętał. Wyrazy największego współczucia dla jego bliskich - napisał. 

Śp. Jakuba Bocheńskiego bardzo dobrze znała adwokat Elżbieta Ruchała. 

- Kuba, był osobą bardzo uczynną i życzliwą. Starał się zawsze każdemu pomóc. Był pełen energii, pozytywnego myślenia. Miał marzenia, które chciał spełniać. Był przede wszystkim dobrym człowiekiem i takim go zapamiętam. To bardzo przykre, co go spotkało i jak go potraktowano - powiedziała Elżbieta Ruchała portalowi "Sądeczanin". 

Jak na razie, nie jest jeszcze znana data i miejsce pogrzebu zmarłego polityka. Najpierw śledczy muszą przeprowadzić badania sekcyjne, które pomogą w ustaleniu przyczyny śmierci 30-latka. ([email protected] Fot. Arch. Jakuba Bocheńskiego) 







Dziękujemy za przesłanie błędu