Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
17/10/2022 - 16:10

Rodzina i znajomi pożegnają śp. Jakuba Bocheńskiego. Znamy datę pogrzebu

Rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Nowego Sącza pożegnają śp. Jakuba Bocheńskiego. Znana już jest data pogrzebu 30-letniego polityka Lewicy. Rodzina apeluje, aby uczestnicy pogrzebu nie przynosili kwiatów. W czasie uroczystości zostanie przeprowadzona zbiórka na cele Fundacji DKMS.

Pogrzeb śp. Jakuba Bocheńskiego

Rodzina, przyjaciele, koledzy i koleżanki pożegnają śp. Jakuba Bocheńskiego, którego ciało zostało znalezione przez policjantów w pustostanie, na terenie prywatnej, ogrodzonej posesji przy ulicy Portowej w Krakowie. Pogrzeb 30-letniego polityka Lewicy odbędzie się w czwartek 20 października. O godzinie 11 w kościele św. Ducha zostanie odprawiona msza za duszę śp. Jakuba Bocheńskiego. Z kolei o godzinie 13 w kaplicy na cmentarzu komunalnym przy ulicy Śniadeckich odbędzie sie uroczystość ostatniego pożegnania. 

- Zwracamy się z uprzejmą prośbą o nie przynoszenie kwiatów. W czasie uroczystości przeprowadzona będzie zbiórka na cele Fundacji DKMS - zaapelowali rodzice, bracia i rodzina zmarłego Jakuba Bocheńskiego. 

Zobacz też Wiemy coraz więcej. Prokuratura podaje nowe fakty w sprawie śmierci Jakuba Bocheńskiego

Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze prowadzi śledztwo, które ma ustalić przyczyny i okoliczności śmierci 30-letniego polityka Lewicy Jakuba Bocheńskiego. Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby ktoś miał bezpośrednio przyczynić się do jego śmierci. 

- Nie mamy jeszcze ostatecznych wyników sekcji zwłok. Wstępnie mogę jedynie tyle powiedzieć, że obrażenia, które ujawniono na ciele denata, nie wskazują na działanie osób trzecich – przekazał w poniedziałek portalowi „Sądeczanin” prokurator Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie. 

Zobacz też "Był dobrym człowiekiem, uwielbiał piosenki Violetty Villas". Znajomi żegnają zmarłego Jakuba Bocheńskiego

Prokuratura będzie ustalać, czy ktoś nie przyczynił się do śmierci 30-latka poprzez namowę albo pomoc w targnięciu się na życie. ([email protected] fot. Arch. Jakuba Bocheńskiego)







Dziękujemy za przesłanie błędu