Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 14 maja. Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja
10/10/2023 - 07:55

Siedem „jedynek” do Sejmu, siedem pomysłów na Sądecczyznę i Polskę. Debata wyborcza „Sądeczanina” LIVE

Co ich łączy, co dzieli? Na ile ich poglądy pokrywają się z Waszymi? Jak widzą przyszłość i co chcą zrobić dla Sądecczyzny? Trwa wyborcza debata „jedynek” wszystkich siedmiu komitetów wyborczych, które zarejestrowały swoje listy w okręgu nr 14. Spotkanie prowadzi redaktor naczelny portalu Sądeczanin.info, który jest organizatorem spotkania - Tomasz Kowalski.

Małgorzata Gromala - KW BEZPARTYJNI SAMORZĄDOWCY, Urszula Nowogórska - KKW TRZECIA DROGA PSL-PL2050 SZYMONA HOŁOWNI, Weronika Smarduch - KKW KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI, Rafał Piech - KW POLSKA JEST JEDNA, Ryszard Terlecki - KW PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ, Edward Ucherski - KW NOWA LEWICA, Ryszard Wilk - KW KONFEDERACJA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ - to wszyscy nasi dzisiejsi goście a zarazem liderzy list wyborczych do sejmu z okręgu nr 14.

To wyjątkowe spotkanie, bo po raz pierwszy udało się w Nowym Sączu zorganizować debatę wyborczą z udziałem w wszystkich „jedynek” w wyborach parlamentarnych. Przypomnijmy przy okazji, że podobną debatę portal Sądeczanin.info zorganizował też tuż przed wyborami samorządowymi, kiedy mieszkańcy Nowego Sącza wybierali nowego prezydenta.

Dziś wszyscy uczestnicy debaty będą musieli odpowiedzieć na sześć pytań związanych z Sądecczyzną, dostępnością mieszkań, dostępem do lekarzy specjalistów, sądownictwem, relacjami na linii Polska - Ukraina i preferencjami wyborczymi. 

Pytanie pierwsze: to, co najważniejsze lokalnie, dla wyborców w okręgu numer 14: sprawy, którymi pilnie się Państwo zajmiecie.

Małgorzata Gromala – jest samorządowcem z 23-letnim stażem a z list Bezpartyjnych Samorządowców startuje do sejmu, bo chce zakończyć wojnę Polsko – Polską. – Wszyscy chcemy normalnej Polski. Mam nadzieję, że uda się to osiągnąć po tych wyborach. Największym problem Sądecczyzny jest według niej wykluczenie komunikacyjne. Sądeczanka i Węgierska BIS to te drogi, którymi trzeba się zająć w pierwszej kolejności. To drogi strategiczne ale i na drogach lokalnych potrzebne są chodniki i remonty. Bardzo ważną rzeczą dla Sądeczan jest też bezpieczeństwo.

Urszula Nowogórska uważa, że najważniejsze jest otwarcie naszego regionu na komunikację, tą, która wynika z potrzeb ludzi ale również komunikację turystyczną. Jako pielęgniarska z wykształcenia Nowogórska bardzo chciałaby skrócić kolejki do lekarzy i pokazać, że służba zdrowia może być przyjazna. Ważne jest tej dla wzmocnienie przedsiębiorców, szczególnie po pandemii, by rynek pracy stał się stabilniejszy a ludzie godnie zarabiali. – Trzeba zadbać o to, żeby ludzie się z sobą nie kłócili, żeby ze sobą dyskutowali i dogadywali się i żeby była różnorodność między nami.

Edward Ucherski: dla niego najważniejsza jest walka ze smogiem. Ucherski przypomina, że Nowy Targ jest na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o poziom zanieczyszczenia a Nowym Sącz jest w pierwszej piątce w kraju. Aktualny program Czyste Powietrze się nie sprawdza. Lewica chce to zmienić m.in. gwarantując dofinansowanie do wymiany kotłów do 100 procent. – Jeśli chodzi o Nowy Sącz jest to priorytetem. Zdrowie, bezpieczeństwo, czyste powietrze – to jest program Ucherskiego, który jednocześnie będzie też wspierał budowę Sądeczankę.

Ryszard Terlecki: flagowe projekty to Sądeczanka – szybka droga z Krakowa, szybkie połączenie kolejowe oraz rewitalizacja Jeziora Rożnowskiego, bardzo ważna z punktu widzenia turystyki. Dla bezpieczeństwa całego regionu ważny jest też powrót wojska na Sądecczyznę i dalsze wzmacnianie Stary Granicznej w regionie.

Rafał Wilk: według niego najpoważniejszym problemem Sądeczan jest obecnie inflacja, trzykrotnie wyższe raty kredytów. Konfederacja chce zmian podatkowych i zlikwidować zasiłki socjalne szczególnie dla Ukraińców. Kolejny problem to utrata miejsc pracy. Według Wilka tylko Konfederacja ma program, który pomoże Polsce wyjść z kryzysu ekonomicznego.

Weronika Smarduch: Polityka musi przede wszystkim zejść na ziemię. I Nowy Sącz i Nowy Targ mają problem ze smogiem. W zwalczenie smogu muszą się włączyć też gminny ościenne. Pieniądze unijne na walkę ze smogiem muszą iść bezpośrednio do samorządów. – Bo to one wiedzą jak najszybciej sobie z tym problemem poradzić. Trzeba też zrobić wszystko, by młodzi ludzie nie wyjeżdżali za granicę, by zatrzymać ich na terenie okręgu sądecko podhalańskiego. Trzeba młodym rodzinom, ich dzieciom zapewnić żłobki i przedszkola.

Rafał Piech: najważniejsza dla mieszkańców jest Sądeczanka. – I tą drogą trzeba pójść. Drugą istotną rzeczą jest kolej, budowa szybkiej kolei. Piech zawraca też uwagę, że mamy największe złoża złóż termalnych w całej Europie i trzeba w końcu te wody odpowiednio wykorzystać. – Musimy iść w kierunku rozproszonej energetyki, właśnie małych elektrowni termalnych co nam zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne. Piech zwraca też uwagę na to, że Polska ma największe pokłady węgla i powinna wrócić do ich wykorzystywania w energetyce.

Co zrobić aby mieszkania były bardziej przystępne?

Małgorzata Gromala: uważa, że mieszkania, w oparciu o funkcjonujące obecnie programy rządowe, powinny budować same samorządy a nie specjalnie powoływane do tego spółki. Jej ugrupowanie proponuje bezpłatną komunikację na bezkosztowe dojazdy z mniejszych miejscowości do większych. W mniejszych miejscowościach mieszkania można budować mieszania taniej

Urszula Nowogórska: - Żeby ludzie mogli żyć spokojnie, muszą się czuć bezpiecznie a jednym z elementów tego bezpieczeństwa jest stabilny dach nad głową i to, żeby nie było trzeba się martwić, czy to będzie mieszkanie na krótki okres czasu, czy to będą takie raty kredytu, na które będą mogli sobie wszyscy pozwolić. Kandydatka zwraca tu uwagę na przykład STBS, który jest dowodem, na to, że przy odpowiednim wsparciu finansowym z zewnątrz spółki samorządowe są w stanie budować mieszkania szybko i sprawnie. Nowogórska uważa, że samorządy powinny być dotowane, by budować mieszkania na swoich terenach. Potrzebne jest stworzenie możliwości wykupowania przez samorządy pustostanów a dalej ich remontowania i adaptacji na przystępne mieszkania. 

Edward Ucherski: ma nadzieję, że znikną rządowe programy mieszkaniowe. Według niego mieszkanie musi być prawem a nie towarem, mieszkanie musi być tanie. Większość młodych ludzi nie stać na wysokooprocentowane kredyty i mieszkania deweloperskie. I tu trzeba dużo zmienić.

Ryszard Terlecki: w ostatnim czasie, dzięki rządowym programom powstało 40 tysięcy nowych mieszkań a kolejne ciągle się budują. Rządowy program bezpieczny kredyt 2 procent mobilizuje młodych ludzi do oszczędzania na własne mieszkanie i umożliwia zaciągnięcie bezpiecznego kredytu i cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Rząd PiS wprowadził też możliwość budowy małych domów bez formalności. Sejm uchwalił również ustawę, która zobowiązuje samorządy, by w swoich planach zagospodarowania przestrzennego uwzględniały tereny pod mieszkalnictwo.

Ryszard Wilk: państwo nie powinno się wtrącać w te kwestie. – Ludzie sobie sami kupowali sobie domy, sami kupowali mieszkania i ja nie widzę żadnego powodu i żadnej potrzeby, żeby państwo się za to brało.
Jeśli coś nie działa a rządowe programy to „klapa”, to nie powinno się tego kontynuować. Kredyty i „inne rozmaitości” nie zwiększają podaży a ciągle rośnie ilość osób, które biorą kredyty. Trzeba też zająć się zakupem, wykupem mieszkań w Polsce przez obywateli Ukrainy. „Jakiś magnat, który mieszka w Kijowie” też może wziąć kredyt na mieszkanie na 2 procent a potem je będzie wynajmował.

Weronika Smarduch: zawraca uwagę przede wszystkim na bardzo wysokie stopy procentowe kredytów. – A to jest zabójcze dla zdolności kredytowej. Szczególnie właśnie dla młodych osób. Koalicja proponuje w swoim programie kredyt zerowy na pierwsze mieszkanie. Chce „dorzucić” samorządom 10 miliardów dla samorządów na rewitalizację mieszkań i przede wszystkim remont pustostanów. Chce też znaleźć środki na budowę mieszkań socjalnych.

Rafał Piech: wszystkie obietnice związane z wygospodarowaniem przez rząd pieniędzy na budowę nowych mieszkań są nierealne. – Bo nie mamy na to środków.
Trzeba zatem się skupić na remontach i rewitalizacji pustostanów a można to zrobić za jedną piątą ceny budowy nowych mieszkań. Trzeba też położyć nacisk na właściwym gospodarowaniu mieszkaniami komunalnymi, na budowie nowych mieszkań komunalnych.

Kandydaci zmierzyli się następnie z pytaniem dotyczącym służby zdrowia. Byli pytani, co robić, aby w tym sektorze życia dla pacjentów było mniej problemów. Co zrobić, aby kolejki do lekarzy specjalistów i specjalistycznych procedur, m.in. rehabilitacji były krótsze?

Małgorzata Gromala uważa, że należy postawić na kształcenie kadr medycznych i na to, by oddzielić leczenie publiczne od leczenia prywatnego. - Szpitale publiczne są bardzo obciążone – powiedziała kandydatka. Ważne jest to, że lekarz wykształcony w Polsce powinien przepracować 10 lat w publicznej jednostce na przykład w szpitalu. Narodowy Fundusz Zdrowia nie bardzo zadbał o to, aby podział środków był właściwy. - Wiemy, jakie są kontrakty.

Urszula Nowogórska już na wstępie zaznaczyła, że doskonale zna potrzeby służby zdrowia - Jest za dużo w niej biurokracji, którą trzeba zmniejszyć – mówiła. Jest za mało specjalizacji lekarskich, jak na przykład w takich dziedzinach medycznych, jak psychiatra dziecięcy, neurolog, chirurg dziecięcy, onkolog. Według niej są to deficytowe specjalizacje lekarskie. Dlaczego nie robi się nowego kontraktowania świadczeń medycznych, tylko przedłuża się już istniejące. Mówiła też o tym, że szpitale muszą sobie teraz same kontraktować nadwykonania, aby potem otrzymać wyrównanie z NFZ. Jak zapewniła Trzecia Droga PSL skróci kolejki pacjentów do lekarzy. Jeżeli do 60 dni pacjent nie dostanie się do specjalisty to może opłacić sobie wizytę prywatną, a NFZ zwróci im za tę wizytę, bo ma to pieniądze.

Edward Ucherski: podkreślił, że niezwykle istotne jest zwiększenie środków na publiczną służbę zdrowia - Będziemy dążyli do przekazywania 8 proc. PKB na służbę zdrowia. Zwiększenie środków na publiczną troszkę zahamuje prywatyzację medyczną, bo nie wszystkich na to stać. Trzeba zwiększyć limity przyjmowania młodych lekarzy na staże w szpitalach. Proponujemy także, że jeśli do trzech miesięcy nie uda się pacjentowi dostać na wizytę w publicznej służbie zdrowia, państwo ma obowiązek sfinansowania taką wizytę prywatną.

Ryszard Terlecki rozpoczął od tego, że jego przedmówcy są słabo przygotowani do tej debaty. - Powstał Wydział lekarski w Nowym Sączu (ma 50 studentów), jest taki w Nowym Targu i Tarnowie. Więc liczba lekarzy z pewnością wzrośnie – przekonywał podczas debaty. Zakładamy 7 proc. PKB na służbę zdrowia, na ochronę zdrowia.
Duże środki poszły, jak zaznaczył prof. Terlecki na wdrożenie programu onkologicznego, w pilotażu jest też program kardiologiczny. Ryszard Terlecki wymienił też placówki medyczne w regionie, które ostatnio otrzymały wsparcie finansowe w ramach rządowego programu „Polski Ład”. To chociażby szpital w Limanowej, szpital w Rabce.

Ryszard Wilk proponuje rozbicie monopolu, bo jak twierdzi prywatni ubezpieczyciele lepiej zadbają o pacjentów. Według niego prywatni ubezpieczyciele lepiej zadbają o pacjenta niż NFZ, bo będą ze sobą konkurować. - Im będzie zależało na tym, aby jak najlepiej zadbać o pacjenta.

Weronika Smarduch mówi, że dla nikogo nie jest tajemnicą, że składka zdrowotna wzrosła, kolejki pacjentów nadal są. - My musimy nie ładować pieniądze, ale rozwiązywać problemy. Najprostszym rozwiązaniem jest wprowadzenie systemu rezerwacji wizyt poprzez sms, e-mail czy wcześniejsze potwierdzenie wizyty tak, jak funkcjonuje w prywatnej służbie zdrowia. To sprawi, że kolejki pacjentów do lekarzy będą mniejsze.
Twierdzi, że należy znieść limity w lecznictwie szpitalnym. Należy postawić na zmianę organizacji służby zdrowia.

Rafał Piech jest za całkowitą likwidacją NFZ i stworzeniem czegoś na wzór Kas Chorych. Musi być konkurencyjność. Trzeba położyć nacisk na profilaktykę, ale też na produkcję leków i substancji czynnych w Polsce. - Zobaczcie, co się stało: leki zostały wyprowadzone z Polski – dodaje kandydat. Jesteśmy zależni od zachodnich koncernów medycznych. Stajemy się państwem kolonialnym.

Sądy jak skończyć z przeciągłością podstępowań? -  to kolejne pytanie, na które odpowiadali kandydaci, biorący udział w debacie.

Małgorzata Gromala uważa na to pytanie mówiła, że kolejki w sądach są coraz dłuższe Stawia na poszerzenie kompetencji i zakresu sądów. Pracę sądów usprawniłby elektroniczny obieg dokumentów.

Urszula Nowogórska twierdzi, że z sądami jest tak jak ze służbą zdrowia. Złożyliśmy jako PSL ustawę o sędziach pokoju. Ona utknęła. Nie wiadomo dlaczego nie została poddana dalszej obróbce. - Gdyby sędziów pokoju było więcej, kolejki byłyby mniejsze, ludzie krócej czekaliby na swoje rozprawy.

Edward Ucherski uważa, że należy uprościć procedury sądowe. - Należy zmienić rząd (minister) Ziobro – uważa. Są sprawy, które mogli prowadzić asesorzy, radcy prawni, a to usprawniłoby pracę tych instytucji.

Ryszard Terlecki wypowiadając się w tej materii powiedział, że rzeczywiście dużo można uprościć. - Sędziowie pokoju, są w programie naszego koalicjanta Pawła Kukiza.
- Powiem coś może z innego świata. Pewna pani sędzia nakazała wypuścić nielegalnych imigrantów, nagle okazało się, że w 2018 roku ta pani uczestniczyła w demonstracji politycznej lewicy. Teraz we Włoszech toczy się poważna dyskusja czy ta pani powinna wykonywać swój zawód – mówił Ryszard Terlecki. Wspomniał o licznych niesprawiedliwych wyrokach, o traktowaniu lepiej ludzi ludzi bogatych i celebrytów, niż zwyczajnych obywateli. - To jest problem.

Rafał Wilk zaznaczył, że po pierwsze należałoby zwiększyć moce przerobowe sędziów. Sędziowie są dziś tak zawaleni biurokracją, że nie mają czasu orzekać. Sędzia nie ma siedzieć nad papierami, ale przede wszystkim ma orzekać. Zdaniem Ryszarda Wilka najgorsze jest sądownictwo gospodarcze. Takie sprawy ciągną się nawet dziesięć lat, a w tym czasie przedsiębiorca plajtuje.

Weronika Smarduch – Kolejki w sądownictwie byłyby znacznie krótsze, gdyby PiS przestało reformować sądownictwo. Sąd musi być niezależny. - To, że część sądów została niezależna to nam gwarantuje, że przeciętny obywatel, który wejdzie w spór prawny z politykiem PiS to mas szansę wygrać tę rozprawę.

Rafał Piech zaznaczał, że widać wiele patrologii w sądownictwie. Najważniejszym problem w sądach są zalegające w teki. Sędzia ma orzekać, a nie być zasypywany teczkami.

Relacje z Ukrainą: jak Polska powinna postępować w obliczu trwającej wojny

Małgorzata Gromala: wojna jest dramatem ludzkim. Jako społeczeństwo zdaliśmy egzamin. Stanęliśmy na wysokości zadania. Dopóki jest wojna, musimy pomagać Ukrainie.

Urszula Nowogórska:  egzamin zdali przede wszystkim ludzie. Pokazaliśmy wrażliwość i to, że potrafimy pomagać. Nie możemy jednak się godzić na niekontrolowany napływ zboża do Polski.  Państwo musi dbać o własnych rolników i przedsiębiorców.   

Edward Ucherski: - Ukraińcy walczą  o naszą wolność. Musimy im pomagać  maksymalnie jak się da, a także w kwestiach uzbrojenia.

Ryszard Terlecki: pomagamy i będziemy  pomagać Ukrainie, ale  powstał problem z interesami polskich rolników. Jak się zachowała opozycja? Posłowie PO i PSL głosowali za tym, żeby  po 15 września pozwolić do Polski na wjazd ukraińskiego zboża.  Głosujecie tak, jak chce Unia.
Ryszard Wilk:  Zaraz po wybuchu wojny wszyscy w Polsce rzuciliśmy się do pomocy Ukraińcom.  Czego się doczekaliśmy w zamian? W polityce doczekaliśmy się od Ukrainy nieprzyjaźni. Nie pozwolili nam ekshumować ofiar wołyńskiej zbrodni, a zgodzili się na to, żeby  Niemcy ekshumowali ciała żołnierzy Wermachtu.  Co powiedział prezydent Ukrainy? Że kolaborujemy z Rosją. A Ukraina wypowiedziała nam nam wojnę handlową.

Weronika Smarduch:  my Polacy zdaliśmy egzamin z pomagania, ale  polski rząd nie zrobił nic, żeby wyegzekwować za to pomaganie pieniędzy od Unii Europejskiej z funduszu solidarnościowego. Trzeba pomagać, ale trzeba też umieć walczyć o pieniądze.  Tymczasem co mamy? Handel wizami. To kompromitacja.   

Rafał Piech: pozwolenie na transport zboża przez Polskę było wbrew polskim rolnikom. Polskie rolnictwo zostało położone.  Nieodpłatnie przekazywaliśmy  Ukrainie broń, a sami braliśmy na broń wielomiliardowe kredyty. Ten rząd rozbroił Polskę i zdradził polskich rolników.

Referendum: jak państwo zagłosujecie ?

Małgorzata Gromala: powinniśmy brać udział w referendach, bo to przywilej, jaki daje nam demokracja,  ale pytania są tak skonstruowane, że odpowiedzi są jednoznaczne. Moim zdaniem referendum powinno dotyczyć takich spraw jak mieszkania czy  komunikacja. W tym referendum ja udziału nie wezmę.   

Urszula Nowogórka:  ja pójdę i zakreślę cztery razy „nie” .  Referendum to przywilej społeczny. Już w 2021 roku PSL zgłosił pomysł organizowania raz w roku  referendum. ą Nie spotkało się to z przychylnością ze strony rządzących. Teraz sami zorganizowali referendum, tylko zrobili to w czasie kampanii.

Edward Ucherski: Nie będę uczestniczył w farsie rządu PiS-u.  Pytają nas  czy zgadzamy się na wyprzedaż majątku narodowego, a sami sprzedają koncern naftowy. Pytają nas o imigrantów, a sami na straganach sprzedają wizy.  To i hipokryzja i propaganda PiS.

Ryszard Terlecki: opozycja jest antydemokratyczna. Ludzie naszego obozu politycznego są demokratami.  Nie można głosować za kimś, kto jest przeciw demokracji, a takim aktem jest referendum. Nie można głosować za kimś, kto występuje w Unii przeciw własnemu krajowi. Nie można głosować na kogoś, kto powiela kłamstwo na temat wiz.

Ryszard Wilk: To element kampanii wyborczej , ale generalnie jesteśmy za referendum w innych, ważnych sprawach. W przypadku tego referendum, niech obywatele sami decydują,

Weronika Smarduch: ludziom z mojego pokolenia zależy przede wszystkim na tym, żebyśmy  mogli merytorycznie rozmawiać. Dlaczego nie rozmawiamy o tym, że mamy  kryzys demograficzny i starzejące się społeczeństwo. Dlaczego rozmawiamy o tym że kolejne pokolenia będą mieć coraz niższe emerytury. Dlaczego nie rozmawiamy o tym, że uchodźcy są konkurencją na polskim rynku pracy. O tym powinniśmy dyskutować.  

Rafał Piech: rząd  zachowuje się jak Piłat i umywa ręce. Dowodzi tego afera wizowa. Ten rząd niszczy polskie górnictwo. Cały świat wydobywa węgiel, Niemcy budują kolejne kopalinie i zwiększają wydobycie. Mamy największe złoża węgla w Europie i  tego niw wykorzystujemy. To są sprawy o których powinniśmy rozmawiać.   
 

Siedem „jedynek” do sejmu, siedem pomysłów na Sądecczyznę i Polskę. Debata wyborcza „Sądeczanina”




Zobaczcie fotorelację z debaty, która odbyła się dziś w Nowym Sączu z udziałem wszystkich "jedynek" ze wszystkich list zarejestrowanych w wyborach parlamentarnych 2023 do sejmu w okręgu nr 14.






Dziękujemy za przesłanie błędu