Aż ciężko to sobie wyobrazić! Czegoś takiego podczas wyborów nikt się nie spodziewa
Remis w wyborach samorządowych
Wybory samorządowe odbędą się już za nieco ponad dwa tygodnie. 7 kwietnia udamy się do urn, by wybrać osoby, które przez kolejne pięć lat zarządzać będą naszymi małymi ojczyznami. Kampania wkracza powoli na ostatnią prostą.
W gminach Sądecczyzny o stanowisko wójta, burmistrza czy prezydenta ubiega się wielu kandydatów. Każdy z nich liczy oczywiście na zwycięstwo. Przypomnijmy, że aby się to stało konieczne jest uzyskanie ponad 50-procentowego wyniku. Jeśli nie uda się tego zrobić w I turze, dwa tygodnie później czeka nas dogrywka między dwójką osób z najlepszymi rezultatami.
Co jednak w sytuacji, kiedy w pierwszej turze identyczny wynik uzyskają dwie osoby i wspólnie zajmą drugie miejsce, przegrywając tylko z jednym kandydatem? Jak czytamy na stronie Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), rozstrzygają wówczas obwody głosowania. Zwycięża kandydat, który miał lepszy wynik od swojego konkurenta w większej ich liczbie.
- Jeżeli liczba tych obwodów byłaby równa, to rozstrzyga losowanie przeprowadzone przez gminną komisję wyborczą. W losowaniu mają prawo uczestniczenia wszyscy kandydaci lub pełnomocnicy wyborczy ich komitetów - wyjaśnia PKW.
Teoretycznie podobna sytuacja możliwa jest również w II turze. Także w tym przypadku dwójka kandydatów może mieć identyczny wynik. Co wtedy? Zasady są identyczne. Na początek liczą się obwody głosowania. Jeśli nie wpływa to na rozstrzygnięcie, czeka nas losowanie.
Blisko remisu w Nowym Sączu
Na pierwszy rzut oka remisowy wynik w wyborach wydaje się czymś zupełnie abstrakcyjnym. W końcu mówimy o dziesiątkach, a w niektórych przypadkach i setkach tysięcy głosów. W przeszłości jednak sytuacji, w których takie rozstrzygnięcie było bardzo blisko nie brakowało.
Najlepszym przykładem jest 2014 rok i II tura wyborów na prezydenta Nowego Sącza. Ryszard Nowak pokonał wówczas Ludomira Handzla różnicą zaledwie 188 głosów. A wszystko przy frekwencji wynoszącej ponad 46 proc. Łącznie wydanych zostało blisko 31 tysięcy kart do głosowania.
Większe szanse na równy wynik są w przypadku jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach na radnego. Przypomnijmy, że obowiązują w gminach do 20 tysięcy mieszkańców. Czy w najbliższych wyborach rzeczywiście będziemy mieli przypadki remisów? Przekonamy się już za kilkanaście dni. ([email protected], fot.: IM/ zdjęcie ilustracyjne)