Zamknęli ulicę ze względu na migrujące żaby

W komunikacie miasta kierowcom zostały zalecone objazdy, a dla dzieci ze szkół i przedszkoli znajdujących się w okolicach wydział środowiska gdańskiego urzędu zorganizował wydarzenia edukacyjne dotyczące ochrony płazów.

W Gdańsku migrujące żaby najczęściej występują w rejonach zbiorników wodnych i retencyjnych. Jędrzej Sieliwończyk oznajmił, że w tych miejscach ograniczono wykonywanie zadań związanych z utrzymaniem zieleni. W środę odbyło się spotkanie z dziećmi ze szkoły dla chłopców. W spotkaniu wziął udział Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu. Z kolei 20
kwietnia o ciekawostkach związanych z żabami oraz dlaczego chronić płazy dowiedziały się przedszkolaki uczniowie szkoły podstawowej.

Na terenie Gdańska występuje około trzynastu gatunków płazów, najczęściej można spotkać ropuchę szarą bufo bufo, rzadziej żabę jeziorową. Warto pamiętać, że płazy, w tym wszystkie gatunki żab i ropuch są w Polsce pod ochroną.

Jak podkreślono w komunikacie, są to niezwykle pożyteczne stworzenia, które odgrywają istotną rolę w łańcuchu pokarmowym. Dla bezpieczeństwa żab został zamknięty fragment ul. Michałowskiego w gdańskiej dzielnicy VII Dwór. Jak zaznaczył Jędrzej Sieliwończyk, w związku z wędrówką żab ze swych legowisk do pobliskich zbiorników wodnych niektóre z nich mogą zginąć pod kołami samochodów. (Karol Piszczek/ISW) Fot. Freepik