Electronics 2030: Francja ma swój program transformacji cyfrowej

• Francja zabiega o wzrost krajowej produkcji elektronicznej niezbędnej dla transformacji cyfrowej licznych zyskujących na znaczeniu sektorów gospodarki
• Ponad 50 miliardów euro zostanie zainwestowanych w strategiczne sektory francuskiej gospodarki do 2030 r.
• Francja, chcąc uniezależnić się od azjatyckich dostaw komponentów elektronicznych, chce zwiększyć ich krajową produkcję o 90 proc.

Z uwagi na wszechobecne i wzrastające zapotrzebowanie w codziennym życiu na komponenty i systemy elektroniczne oraz bezprecedensową presję na zdolności produkcyjne doświadczaną na światowych rynkach, państwa i firmy dokonują ogromnych inwestycji, aby wzmocnić swoje zaplecze technologiczne w sektorze elektroniki.

Europa, która reprezentuje mniej niż 8 proc. światowej produkcji komponentów półprzewodnikowych, musi wzmocnić bezpieczeństwo swoich dostaw i promować rozwój technologii przyszłości niezbędnych do przekształcenia jej przemysłu - technologie te są podstawą transformacji cyfrowej i są podstawowym narzędziem transformacji energetycznej.

Na początku lipca Emmanuel Macron pojawił się w regionie nazywanym “francuską doliną krzemową” - w okolicach Grenoble, aby przedstawić plan Electronics 2030.  - Ponad 10 miliardów euro zostanie wstrzykniętych w nasz przemysł elektroniczny na stworzenie co najmniej dziesięciu nowych fabryk lub linii produkcyjnych w ośmiu regionach - mówił Macron podczas prezentacji planu. - Powinno to przyczynić się do zwiększenia produkcji we Francji o około 30 proc. w ciągu najbliższych czterech lub pięciu lat  - dodał. W sumie ponad 50 miliardów euro zostanie zainwestowanych w
strategicznych sektorach.

Wsparcie odbędzie się wokół trzech głównych osi. Przede wszystkim chodzi o wzrost uprzemysłowienia - wzrost mocy produkcyjnych technologii elektronicznych we Francji. Ma się to odbyć poprzez wsparcie innowacji i badań związanych z transformacją ekologiczną (800 mln euro), która wymaga znacznych zmian w zakresie wydajności systemów elektronicznych. Pośrednio konieczne w związku z tym jest zwiększenie umiejętności w całym sektorze poprzez wsparcie systemu szkoleń i edukacji w zakresie elektroniki (50 mln euro).

W samym powstającym sektorze nieobsadzonych będzie z kolei 5000 miejsc pracy. Potrzeby zatrudnienia w sektorze produkcji podzespołów mają sięgnąć we Francji 18 000 miejsc pracy w ciągu
najbliższych trzech lat.

Zwiększając produkcję komponentów elektronicznych o 90 proc., Francja chce być mniej zależna od azjatyckich dostaw.  - Zamierzamy ustrukturyzować łańcuchy dostaw w naszym kraju wokół kilkunastu liderów we współpracy ze stu pięćdziesięcioma francuskimi partnerami (start-upy, MŚP, etc.), i z naukowcami – wyliczał Emmanuel Macron.

Dzień przed wystąpieniem prezydenta Francji firma STMicroelectronics ogłosiła partnerstwo z American-Emirati GlobalFoundries – którego głównym udziałowcem jest państwowy fundusz Mubadala Investment ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich – w celu budowy zakładu produkcji półprzewodników. Planuje się tam tysiąc miejsc pracy.

Plan Electronics 2030 ma sprawić, aby w sposób zrównoważony przekształcić kluczowe sektory francuskiej gospodarki (energetyka, motoryzacja, aeronautyka, cyfryzacja, a nawet eksploracja kosmiczna), a także pozycjonować Francję nie tylko jako aktora, ale jako lidera gospodarki przyszłości. (K. Zawitaj/ISW) Fot. Pixabay