Kupili to za grube miliony. Już wiadomo co będzie w pustym budynku po bazie PKS przy Wyspiańskiego w Nowym Sączu

Opuszczony, zaniedbany, od kilku lat popada w ruinę. Teraz zyska drugie życie. To już pewne. Do dawnej siedziby sądeckiego PKS wprowadzą się terytorialsi. Po ponad roku perturbacji związanych z kupnem nieruchomości, transakcja została finalizowana.

Drugie życie dawnej bazy sądeckiego PKS

Życie wróci po latach do straszącego pustką budynku, gdzie dawniej miał swoją siedzibę sądecki PKS. To już pewne. Wprowadzi się tam wojsko, a dokładnie terytorialsi.

- Będzie tam stacjonować jedna z kompanii lekkiej piechoty, podlegająca batalionowi w Limanowej – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” Adam Trębacz, oficer prasowy 11 Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W sumie stu dwudziestu żołnierzy.

Przypomnijmy, że pierwotnie rozważane było zagospodarowanie jednego z pięter w budynku dawnych koszar przy ulicy 1 Pułku Strzelców Podhalańskich w Nowym Sączu. Ostatecznie jednak wybór padł na lokum przy ulicy Wyspiańskiego.

czytaj też Pociągiem do pracy do Dako i Fakro. Są już przystanki kolejowe w Nowym Sączu

Oficjalnie przypieczętowane

Formalnie nieruchomość została kupiona od prywatnego przedsiębiorcy przez krakowski Rejonowy Zarządy Infrastruktury, stanowiący jednostkę organizacyjną Ministerstwa Obrony Narodowej. Transakcja, która wywołała falę dyskusji, oficjalnie została zakończona i sfinalizowana kilka dni temu.

Czytaj też Postawili przeszklone cudo w centrum sądeckiej wsi. Wewnątrz to już totalny odlot! [ZDJĘCIA] [WIDEO]

Wojsko przepłaciło?

Czy wojsko przepłaciło, kupując dawną bazę PKS-u przy ulicy Wyspiańskiego w Nowym Sączu? Przypomnijmy, że transakcja wywołała falę dyskusji. Dokładnie rok temu Ministerstwo Obrony Narodowej i posłowie PiS chwalili się, że państwo kupiło nieruchomość przeznaczoną na nową siedzibę Wojsk Obrony Terytorialnej w Nowym Sączu. Tyle tylko, że samą działkę już w 2019 roku MON mógł mieć 10 mln zł taniej. Kiedy jednak żołnierze zastanawiali się nad transakcją, działkę kupili znani lokalni biznesmeni i po roku odsprzedali ją wojsku z kilkumilionową przebitką – pisali o całej sprawie dziennikarze ‘Wirtualnej Polski” . Przedsiębiorcy, którzy na nieruchomość wydali 9,2 mln złotych, z wojskiem dobili targu za 17 milionów.

Czytaj też Odjechana, wielka budowla na żelbetowych podporach. Coś takiego stawiają w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]

Kiedy terytorialsi zajmą lokum przy ulicy Wyspiańskiego? Termin na razie nie pada. Wiadomo tylko, że budynek musi zostać najpierw przystosowany dla potrzeb wojska

Skomentuj