Nowy Sącz: jak wygląda budżet miasta na 2013 rok?

 Planowane wydatki ogółem zamykają się kwotą 396 mln zł, w tym wydatki bieżące wyniosą 373 mln zł, a na wydatki majątkowe, czyli inwestycje zaplanowane niecałe 23 mln zł. Co według opozycji jest skandalicznie niską sumą.

Różnica między dochodami i wydatkami ma przynieść nadwyżkę w kwocie 1,8 mln zł, którą włodarze miasta planują przeznaczyć na spłatę kredytów zaciągniętych w latach poprzednich.

Jednocześnie w 2013 roku miasto zaciągnie nowy 17-milionowy kredyt.

Na dochody Nowego Sącza składają się dochody własne, m.in. pozyskiwane z wpływu z podatków, w kwocie bez mała 192 mln zł, dotacje celowe, środki na dofinansowanie zadań pozyskane z innych źródeł w kwocie 63,5 mln zł oraz subwencja ogólna wysokości ok. 142,5 mln zł.

Z kasy państwa w postaci subwencji ogólnej wpłynie do nas 138 mln zł na oświatę, 493 tys. zł jako część równoważąca dla gminy i 4 mln zł jako część równoważącą dla powiatu.

Najwyższa pozycją w budżecie po stronie wydatków tradycyjnie jest oświata i wychowanie, na którą miasto przeznaczy w zaokrągleniu 165 mln zł. Druga na liście jest pomoc społeczna, wymagająca kolejnych 69 mln zł. Na transport i łączność miasto wyda w przybliżeniu 35,5 mln zł, a na administrację publiczną prawie 27 mln zł.
Gospodarka komunalna i ochrona środowiska to wydatki rzędu 22 mln zł. Edukacyjna opieka wychowawcza 15 mln zł, bezpieczeństwo publiczne i ochrona przeciwpożarowa - 14 mln zł.

Wykonanie zadań w zakresu polityki społecznej wyniesie 11,5 mln zł. Na kulturę fizyczną przeznaczymy prawie 10 mln zł.

Niewielkie, zdaniem opozycji wydatki, 23-milionowe wydatki inwestycyjne w 2013 roku władza samorządowa tłumaczy koniecznym utrzymaniem poziomu zadłużenia zbliżonego do ubiegłego roku, aby w 2014 roku osiągnąć wymagane ustawą o finansach publicznych relację budżetu do zadłużenia.

Anna Pawłowska
fot. sxc.hu