Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 20 maja. Imieniny: Bazylego, Bernardyna, Krystyny
18/11/2015 - 14:10

Sądecki Newag hejtuje rynkowego rywala?

Internetowy hejt, plotki, rozsyłane do mediów pomówienia, a nawet wykorzystywanie kancelarii prawnych by zastraszać urzędników, takie metody dyskredytowania swojego rynkowego konkurenta, według bydgoskiej Pesy, stosuje sądecki Newag. Tłem wojny między producentami jest intratny kontrakt Pesy z PKP Intercity.

Zarzewiem konfliktu między Newagiem i Pesą jest wart 1,3 mld złotych kontrakt, jaki na zakup dwudziestu nowych pociągów dla  PKP Intercity został podpisany przez  bydgoskiego producenta. Konkretnie chodzi o aneks do umowy na dostawę pojazdów, dotyczący między innymi możliwości odbioru składów bez zastrzeżeń, nawet jeśli w jego trakcie zostaną ujawnione wady, które mogą być usunięte w trakcie eksploatacji.  Ten zapis nie spodobał się Newagowi, który jako producent taboru,  wraz z firmą Stadler,   finalizuje dostawę dla PKP Intercity dziesięciu pojazdów Flirt.Ta umowa także obwarowana została aneksem, ale przedstawiciele Newagu podkreślają rozbieżność szczegółowych zapisów w obu dokumentach. W porozumieniu Stadler-Newag wskazano, że jest on możliwy jedynie wtedy, kiedy wady nie zagrażają bezpieczeństwu eksploatacji. 

pociągi Dart i Flirt

Sprawą zajęła się warszawska prokuratura apelacyjna. Według dziennika „Puls Biznesu” organa powiadomili przedstawiciele Newagu. Nowosądecka firma zapewniała jednak, że doniesienia nie składała, a Centralne Biuro Antykorupcyjne potwierdziło, że to ono przekazało sprawę prokuraturze. Która z wersji jest prawdziwa? Rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Zbigniew Jaskólski przekazał oficjalną informację w tej sprawie portalowi rynek-kolejowy.pl.  

- Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa nie zostało złożone przez CBA, lecz przez spółkę Newag SA - informuje branżowy portal rzecznik.

Informacja o prokuratorskich działaniach z Newagiem w tle bardzo wzburzyła, bydgoską Pesę, która na łamach rynku-kolejowego .pl w ostrych słowach ocenia postępowanie swojego konkurenta.

- Od wielu tygodni z niesmakiem obserwujemy nieuczciwe działania konkurencji, która posługuje się internetowym hejtem, plotkami, pomówieniami rozsyłanymi do redakcji, a nawet wykorzystuje kancelarie prawne by zastraszać urzędników – robi wiele by podważyć naszą wiarygodność – mówi dyrektor komunikacji Pesy Maciej Grześkowiak.

- My robimy swoje. Zajmujemy się produkcją pojazdów szynowych, a nie czarnym PR wobec rynkowych rywali. Przyznaję jednak, że tym razem konkurenci nas zaskoczyli – donoszenie na klienta jest niesmaczne, a biorąc pod uwagę, że IC podpisało takie same aneksy z obydwoma producentami wręcz niepojęte. Dla nas każdy klient, przewoźnik czy urząd to partner, a z partnerami się współpracuje, a nie na nich donosi. Zadowolenie klienta i współpraca z nim to część misji Pesy, ale jak widać niektórzy mają inne standardy – dodaje Grześkowiak.

Czy Newag uprawia czarny PR, czy też jego zarzuty są zasadne. Sprawę bada prokuratura, która - jak donosi branżowy portal - na temat szczegółów postępowania milczy. Co na to wszystko sądecka firma? Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do biura prasowego Newagu W komunikacie przesłanym do redakcji Sądeczanina firma nie odnosi się jednak do zarzutów bydgoskiej Pesy o stosowanie przez Newag nieuczciwej konkurencji.

Zarząd  Spółki Newag S.A. z zasady nie komentuje działań czy wypowiedzi przedstawicieli organów ścigania, ani insynuacji firm konkurencyjnych - czytamy w oświadczeniu Agaty Chwastowicz z biura rzecznika prasowego firmy Newag - Jednak w związku z licznymi pytaniami oraz nieprawdziwymi informacjami w mediach i wątpliwościami dotyczącymi tego czy aneksy do umów dotyczących pojazdów Flirt i Dart zawierają identyczne postanowienia, pragniemy zwrócić Pani uwagę na poniższe informacje.

"Prokuratura Apelacyjna prowadzi postępowanie dotyczące podejrzenia sprowadzenia przez zarząd  PKP Intercity SA bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej w mieniu spółki PKP Intercity SA, tj. czynu z art. 296 § 1a kk w związku z podpisaniem przez PKP Intercity SA ze spółką Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz SA porozumienia z dnia 23 lipca 2015 roku dotyczącego zmian postanowień umowy z dnia 23 maja 2014 roku na dostarczenie pociągów Dart wraz ze świadczeniem usług ich utrzymania.

Na podstawie analizy publicznie dostępnego tekstu porozumienia zawartego 23 lipca 2015  pomiędzy Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz S.A. a PKP Intercity S.A. można jednoznacznie stwierdzić, że nie jest ono tożsame z porozumieniem zawartym 3 września 2015 pomiędzy PKP Intercity S.A. a konsorcjum w składzie Stadler Polska Sp. z o.o. oraz NEWAG S.A.

Przykładowe różnice pomiędzy tekstami w/w porozumień dotyczą m.in.:
- udzielenia przez PESA nieodwołalnego pełnomocnictwa dla PKP Intercity do działania w imieniu PESA w postępowaniu przed UTK dotyczącym wydania dla pojazdów Dart zezwolenia na dopuszczenie do eksploatacji (takiego postanowienia brak jest w porozumieniu z 3 września 2015);
- zasad podpisywania przez PKP Intercity protokołów zdawczo-odbiorczych bez zastrzeżeń (w porozumieniu z PESA brak jest ograniczeń, jakie zamieszczono w treści porozumienia z 3 września 2015)
- daty ich zawarcia; " 

Agnieszka Michalik

Fot. newag.pl, YouTube







Dziękujemy za przesłanie błędu