Nie do wiary, że to zrobili. Wszystko zostało nagrane [FILM]

Przekraczają dozwoloną prędkość, wymuszają pierwszeństwo, przejeżdżają na czerwonym świetle... To tylko niektóre wykroczenia, które kierowcy popełniają na drogach. Nie ma się co dziwić, że tak często dochodzi do stłuczek i wypadków. Szczególnie bulwersuje sytuacja, która kilka dni temu wydarzyła się na Sądecczyźnie. Jednemu z kierowców udało się nagrać całe zdarzenie. Zobaczcie sami.

Trwa remont i przebudowa drogi powiatowej łączącej Nowy Sącz z Wilczyskami. Aktualnie drogowcy prowadzą prace w Łęce. W związku z tym w tej miejscowości są duże utrudnienia w ruchu. W tym miejscu ruch odbywa się wahadłowo.

Kierowcy są bardzo niecierpliwi i nie wszyscy stosują się do zamontowanego oznakowania. Niektórzy mimo czerwonego światła na sygnalizatorze, nie zatrzymują się i kontynuują podróż. Często przez to dochodzi do sporów. Jednemu z naszych czytelników udało się nagrać zdarzenie, które miało miejsce kilka dni temu.

- Zatrzymałem się przed sygnalizatorem, który pokazywał czerwone światło. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, niektórzy kierowcy jechali dalej. Za nic mieli sygnalizację świetlną - opisuje zbulwersowany czytelnik, który ku przestrodze postanowił podzielić się filmem z naszą redakcją. Zobaczcie sami. (Film Czytelnik)

Skomentuj