Zaginiony 24-latek z Grybowa został odnaleziony. Jest cały i zdrowy
Zaginiony 24-latek z Grybowa, w miniony czwartek po godzinie 18 wyszedł z domu i udał się w nieznanym kierunku. Nikomu nie mówił gdzie idzie. W tym samym dniu po godzinie 18 był widziany w pobliżu Biedronki w Grybowie, a dwie godziny później w Bobowej. O 20.39 w Tuchowie wsiadł do pociągu, który jechał w kierunku Piwnicznej.
Zobacz też Zaginęła przewodnicząca osiedla i radna miejska. 70-latka zniknęła bez śladu
Rodzina 24-latka o zaginięciu niezwłocznie poinformowała policjantów, którzy razem ze strażakami, w nocy przez wiele godzin szukali zaginionego mężczyzny w terenie. Nie udało się go jednak wtedy odnaleźć.
- W poszukiwaniach brali udział policjanci z Grybowa i Nowego Sącza oraz strażacy. Działania w terenie były prowadzone do późnych godzin nocnych. Przeszukiwano okoliczne tereny w pobliżu miejsca zamieszkania. Przeszukano teren Grybowa oraz sąsiednie miejscowości. Około godziny 2 poszukiwania zostały przerwane z uwagi na złe warunki atmosferyczne. Dzisiaj rano akcja poszukiwawcza w terenie została wznowiona - powiedziała naszej redakcji kom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji.
Przed chwilą zostaliśmy poinformowani przez policję, że funkcjonariuszom udało się ustalić miejsce, w którym przebywa zaginiony 24-latek. Bardzo dziękujemy za pomoc w poszukiwaniach i udostępnianie naszego komunikatu. ([email protected] fot. Ilustracyjna)