Fakro na trybunach w Paryżu. To się opłaci?

Sądeckie Fakro polskich piłkarzy sponsoruje od ponad dziesięciu lat. Specjalizujący się w sportowym marketingu członek zarządu firmy Janusz Komurkiewicz podkreśla, że to dobrze komponuje się z globalnym charakterem przedsiębiorstwa, które powodzeniem rywalizującą na rynku międzynarodowym.

- Mówiąc o sukcesach Fakro na rynku globalnym, odwołujemy się do porównania rywalizacji na rynku globalnym do gospodarczych mistrzostw świata. Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej jest sportowym ambasadorem Polski na arenie międzynarodowej. Nasza firma sprzedaje swoje produkty w ponad 50 krajach, reprezentuje Polskę w gospodarczych mistrzostwach świata. Wierzymy w sukces gospodarczy Polski, podobnie jak kibice wierzą w sukces swojej narodowej drużyny – podkreśla Komurkiewicz.

Rozgrywane raz na cztery lata Euro to dla spółki czas marketingowych żniw.  Na samych mistrzostwach we Francji Fakro reklamować się nie może, ale logotypy firmy pojawiają się na materiałach reklamowych związanych z reprezentacją, na przykład na plakatach czy na ściankach sponsorskich, także na autobusie narodowej drużyny, który z piłkarzami pojechał do Francji. Fakro z powodzeniem wykorzystuje też futbolowe mistrzostwa w swoich w tak zwanych programach lojalnościowych, które służą zwiększeniu wyników sprzedażowych firmy. Najlepsi handlowi partnerzy w nagrodę jadą na budzący ogromne emocje jutrzejszy mecz Polska - Niemcy.

- Na mecz z Niemcami jedzie pięćdziesięcioosobowa grupa naszych partnerów handlowych, sprzedawców i dekarzy, którzy osiągnęli najlepsze wyniki sprzedażowe. To dla nich dla nich forma nagrody. Zwycięzców wyłoniliśmy w ramach konkursu związanego z programem lojalnościowym firmy.

Wysyłana przez Fakro ekipa  już została zaopatrzona przez firm komplet  niezbędnych akcesoriów.

- Mamy trąbki, chorągiewki, szaliki, kapelusze, jednakowe koszulki z emblematami Fakro i piłkarskiej reprezentacji. Jesteśmy nastawieni na bardzo głośny i huczny doping - mówi Komurkiewicz, który sam jako jeden z opiekunów grupy wybiera się do Francji.

 Jaki wynik meczu obstawia ekipa Fakro?

- Typujemy remis, choć marzymy o zwycięstwie - mówi Komurkiewicz  

Ekipa Fakro była także obecna na meczu Polska -Irlandia. Biało-czerwonym kibicował  licząca pięćdziesiąt osób grupa pracowników firmy i dystrybutorów Fakro. 

(ami)

Fot: Fakro