Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 17 maja. Imieniny: Brunony, Sławomira, Wery
26/06/2020 - 23:35

Andrzej Duda w Starym Sączu. Morze ludzi na rynku w środku nocy [FILM, ZDJĘCIA]

Andrzej Duda walczył do końca, do ostatniej sekundy. Na finał kampanii przyjechał do Starego Sącza. To w rodzinnych stronach zabrzmiały ostatnie akordy jego kampanii. Mieszkańcy miasteczka zgotowali mu gorące owacje.

Prezydent Andrzej Duda przyjechał do Starego Sącza. Bardzo licznie zgromadzeni na rynku mieszkańcy, przywitali prezydenta słowami: "jesteś w domu", "pierwsza tura" i zaśpiewali "Sto lat".  Zwolennicy przyjechali do Starego Sącza, bo jak sami podkreślają, chcą wesprzeć urzędującego prezydenta na ostatniej prostej kampanii wyborczej.

Na starosądeckim rynku można było spotkać zarówno młodszych, jak i starszych. Przyjechały tutaj całe rodziny z dziećmi. Wśród tłumu powiewały flagi z napisem: Podegrodzie, Stary  Sącz, Krynica, Kamionka Wielka. Starosądecki rynek pękał w szwach. Ludzie mówili, że głosują na prezydenta Andrzej Dudę, który ma Polskę w sercu. Słychać było okrzyki: "Zwyciężymy w pierwszej turze."

- Rozmawiałem o Polsce w całym kraju, bo odwiedziłem wszystkie powiaty. Rozmawiałem z ludźmi i te zmiany, które były realizowane w Polsce były odpowiedzią na ich potrzeby. Tak jak to co zacząłem realizować zaraz po objęciu urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej w 2015 roku to była także odpowiedź na oczekiwania. Obniżenie wieku emerytalnego, zaraz potem wprowadzenie programu 500+. To były najbardziej potrzebne, najbardziej oczekiwane zmiany, które prowadziły choćby do tego żeby ograniczyć ubóstwo wśród dzieci w Polsce. Ubóstwo, którego było za dużo, bo aż 800 tys. dzieci w Polsce niedojadało i to zostało zlikwidowane i to to nas cywilizacyjnie przesunęło, bo w cywilizowanym kraju nie ma głodujących dzieci - mówił prezydent Andrzej Duda w Starym Sączu.

- Zbudowaliśmy przez te pięć lat bazę do dalszego rozwoju, bazę pewności materialnej. To jest fundament i teraz pytanie co dalej. Otóż dalej doprowadzenie Polaków na przeciętny poziom bogatego kraju zachodnioeuropejskiego. Chodzi o standard życia. Polska rodzina musi żyć tak jak żyje przeciętna rodzina w bogatym kraju Unii Europejskiej na zachodzie. To jest cel, po to żeby ludzie nie wyjeżdżali, bo dobrze wiecie że ludzie ze Starego Sącza i całej okolicy przez całe lata wyjeżdżają, a wielu z nich nadal jest w wielu zagranicznych krajach. Ja chcę żeby oni wszyscy wrócili. Nie dlatego że coś ich do tego przymusza, ale dlatego że Polska stała się tak atrakcyjna, że nie opłaca się już mieszkać i pracować za granicą. Celem jest to żeby Polak zarabiał przyzwoite pieniądze - mówił prezydent Duda.

Na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą przyjechała rodzina Niemców z Przysietnicy.

- Jesteśmy patriotami, dlatego tutaj przyjechaliśmy. Będziemy głosować na Andrzeja Dudę, bo to jest najlepszy prezydent. Nie wyobrażamy sobie, aby nas mogło tutaj dzisiaj zabraknąć - mówi Mirosław i Małgorzata Niemcowie, którzy na spotkanie z prezydentem Dudą zabrali także dzieci. 


Wśród osób, które przyjechały do Starego Sącza na spotkanie z prezydentem Dudą znalazła się również wielodzietna rodzina z Myślenic.

- Dzięki prezydentowi Andrzejowi Dudzie nasza rodzina może korzystać z programu 500 +, który jest dla nas bardzo ważny. Niektórzy wyśmiewali się z tego wsparcia, mówili, że rodziny wykorzystają te pieniądze w niewłaściwy sposób, ale wcale tak nie jest. Bardzo dziękujemy prezydentowi Dudzie za to wsparcie - powiedzieli w rozmowie z dziennikarką "Sądeczanina". 

To był prawdziwy wyścig z czasem. Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda, dosłownie rzutem na taśmę, tuż przed ciszą wyborczą, zakończył swoją kampanię. To był dla prezydenta symboliczny powrót do korzeni, bo przecież wychowywał się w Starym Sączu.

Finał kampanii w bastionie prawicy był też uhonorowaniem naszego regionu, gdzie  pięć lat temu padały wyborcze rekordy.

Polityka bywa jednak nieprzewidywalna, a wygrane zaskakujące. Pięć lat temu faworytem był Bronisław Komorowski. Na początku Andrzejowi Dudzie nikt nie dawał szans na wygraną. Teraz to Duda walczy o reelekcję. Zwycięstwo  miało przyjść łatwo, kiedy konkurentką była wystawiona przez Koalicję Obywatelską Małgorzata Kidawa-Błońska. Potem przyszedł koronawirus. Wywrócił wyborczy kalendarz i pozwolił na podmianę kandydatki, która jak się okazało, kampanii nie dźwignęła. Tym sposobem o prezydenturę walczy Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy szybko wyrósł na wicelidera tego politycznego wyścigu.

Czytaj też Kosiniak-Kamysz nie chciał "zdradzieckich mord" w Nowym Sączu [WIDEO] [ZDJĘCIA]

Kto weźmie zwycięstwo?

Z sondażu przeprowadzonego przez Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 wynika, że 40 procent ankietowanych deklaruje, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich zagłosuje na Andrzeja Dudę. Rafała Trzaskowskiego wskazało 27 procent respondentów. Niezdecydowanych jest 8 procent respondentów.

Jak będzie w drugiej turze? Sondażowe rokowania zmieniały na ostatniej prostej jak w kalejdoskopie.

Druga runda wyborczej walki - wedle badania IBRiS – ma przynieść urzędującemu prezydentowi porażkę.  O włos przegrałby z Rafałem Trzaskowskim. Kandydat Koalicji Obywatelskiej wygrałby stosunkiem głosów 46 do 45,2 proc.

W sondażu dla TVN 47 procent respondentów zadeklarowało, że zagłosuje na urzędującego prezydenta Polski (spadek o 1 punkt procentowy w porównaniu do badania z 18 czerwca). Na obecnego prezydenta Warszawy wskazało 45 procent ankietowanych (spadek o 3 punkty procentowe).

Czytaj też Wybory prezydenckie według sądeckich bukmacherów. Na kim da się zarobić?

40-44 proc. dla Andrzeja Dudy, 28-32 proc. dla Rafała Trzaskowskiego. Takie wyniki przewidują sztaby PiS i PO w pierwszej turze wyborów prezydenckich. To wskazania sondażowe. O tym kto wygra zdecydują wyborcy w najbliższa niedzielę.

jagienka [email protected], [email protected] 

Prezydent Andrzej Duda w Starym Sączu. Morze ludzi na rynku w środku nocy




Na starosądeckim rynku zgromadziły się ogromne tłumy ludzi, które oczekują na przyjazd prezydenta Andrzeja Dudy. Zwolennicy chcą wesprzeć urzędującego prezydenta na ostatniej prostej kampanii wyborczej.






Dziękujemy za przesłanie błędu