Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
22/07/2023 - 22:10

Prezes Florek nie jest milionerem a prezes Konieczek pracuje na równi z innymi w Newagu

Ryszard Florek prezes Zarządu FAKRO, Zbigniew Konieczek – Prezes Zarządu Newag S.A., Andrzej Szarata - rektor Politechniki Krakowskiej i Robert Stawarz - Prorektor ds. Kształcenia i Rozwoju, Uniwersytet Pedagogiczny im. KEN w Krakowie dyskutowali dziś „Jak nie być frajerem czyli kapitał społeczny po sądecku”. A wszystko to podczas zorganizowanego w Grybowie przez Fundację Sądecką seminarium patriotycznego.

Spotkanie prowadził Zygmunt Berdychowski założyciel Fundacji „Instytut Studiów Wschodnich” i organizator Forum Ekonomicznego. Pierwsze pytanie, które postawił gościom dotyczyło sądeckiej kotliny milionerów, czy rzeczywiście jesteśmy ich zagłębiem.

– Czy to jest powód do dumy czy może jest to trochę wstydliwe? – pytał Berdychowski. – Dobre pytanie (…) – skomentował Ryszard Florek. – Niestety, żyjemy w takim kraju, gdzie nienawiść jest czasem ważniejsza niż praca. (…) I tutaj jest dużo do zrobienia – podkreślił. – W gronie przedsiębiorców to dodaje prestiżu. Należy się cieszyć, że tutaj jest dużo bogatych ludzi na Sądecczyźnie.

I tu Florek się śmiał, że on do grona milionerów nie należy, bo jego wspólnicy wszystkie zyski inwestuja, więc tak naprawdę to firmę Fakro można nazwać milionerem. I tu prezes podkreślił, że gdyby Polacy sobie nawzajem nie przeszkadzali, nasz kapitał społeczny byłby taki, jak w innych krajach, to milionerów byłoby u nas jeszcze więcej.

Ryszard Florek stoi też na stanowisku, że mieszkańcy Sądecczyzny są zdecydowanie bardziej pracowici niż mieszkańcy innych regionów Polski a nawet świata. – Tylko, niestety, nie umieją współpracować. Tego efektu nie ma takiego, jak jest w Szwajcarii czy Danii czy w innych krajach. 

Laboratoria Przyszłości zaszczepiają w dzieciach z Grybowa nowoczesne technologie

- Czy pan, jak inni sądeczanie również ciężko pracował by dojść do tego miejsca, w którym pan jest? Czy tylko inni ludzie wszystko za pana robili a pan był ważnym prezesem? – o to z kolei – nawiązując do pracowitości sądeczan – Berdychowski zapytał Zbigniewa Konieczka.

– Powodzenia życzę każdemu prezesowi, który myśli, że inni ludzie będą za niego wszystko robić. Taka firma to jest pierwszy krok do upadku. Nie ma czegoś takiego. Pracować musi cały zespół i cała organizacja – twierdzi stanowczo prezes zarządu Newagu. – Jeżeli odpuścimy pewne elementy, że może to później, może to kiedyś, to nic na pewno z tego nie będzie. W każdej organizacji rzeczywiście potrzebny jest lider ale jeżeli lider będzie leniem, organizacja nie odniesie sukcesu. 

Jak ludzi z Nowego Sącza widzą w Krakowie? Zagłębie milionerów, gdzie na tradycji i religii buduje się postęp

Rektor Politechniki Krakowskiej Andrzej Szarata, pytany o to, jak się postrzega Sądeczan z Krakowa, jakie Sądeczanie mają cechy – komentował: - Pierwsza sprawa to tak naprawdę otwartość i takie dążenie do celu wbrew wszelkim przeszkodom. Ja pracując na politechnice, całe swoje życie zawodowe jestem z nią związany, wcześniej studiowałem w Gliwicach.

Z perspektywy Gliwic, z perspektywy Śląska byłem góralem. Mój szef, profesor Rudnicki, mój mistrz był z Nowego Sącza, był absolwentem pierwszego liceum. Profesor Tracz, w katedrze obok, oczywiście – Nowy Sącz. Ja cały czas obracałem się w środowisku, w którym osoby z Nowego Sącza, się pojawiły. Dla mnie to coś naturalnego. (…) Determinacja to za mało, upartość to lepsze dla sądeczan określenie. 

Jesteśmy mistrzami świata względem zmienności granic, żaden inny kraj takiej zmienności nie doświadczył

Wedle rektora sądeczanie rzeczywiście są bardzo pracowici ale ich ważną cechą jest też przywiązanie do tradycji. – To jest coś, co nas cechuje. Tak to odbieram z perspektywy całego swojego życia zawodowego. Osoby które znam zawsze podkreślały, że są z Nowego Sącza. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w którejś ktoś powiedział: no nie, spod Krakowa jestem. Nie. Zawsze wszyscy mówią: jestem sądeczaninem – podkreślał rektor. 

Przy okazji wspomniał o swojej pracy, w której weryfikował tezę, że podstawą rozwoju jakiegoś regionu jest obecność odpowiedniej infrastruktury, w tym kolejowej. Sądecczyzna nie jest tu szczególnie uprzywilejowana a i tak potrafimy się rozwijać. To jest doskonały przykład determinacji naszych mieszkańców, naszych przedsiębiorców.

Czy zatem sądeczanie są kreatywni i mobilni i potrafią przeskoczyć braki w infrastrukturze? – Oczywiście sądeczanie są kreatywni. My w tej chwili na przykład realizujemy usługi w Niemczech i chętnie sądeczanie wyjeżdżają i chętnie też wracają z powrotem - twierdzi Florek. Wracając jednak do kapitału społecznego, który wedle niego jest jedną z podstaw rozwoju, prezes Fakro uważa, że na tym polu mamy bardzo wielkie braki.

– Najpierw jednak powiem, jaki jest kapitał społeczny w innych krajach. Jak przyjechałem do mojego szwajcarskiego partnera, który handlował oknami dachowymi, chciałem mu sprzedać schody, on powiedział mi wtedy: twoje okna sprzedaję, bo nie ma szwajcarskiego producenta, natomiast w schodach mam szwajcarskiego producenta. Powiedziałem mu wtedy: sprzedam ci je 30 procent taniej a on odpowiedział: to mnie nie interesuje, bo mi się to nie opłaca – tłumaczy Florek.

We Francji z kolei, mimo obecności rodzimych firm, okna Fakro się sprzedają ale jest warunek: transport musi być francuski a pieniądze muszą iść przez francuski bank. Wspomniał też o swoim sporze z producentem duńskim, kiedy duńska szefowa komisji UE przetrzymała tę sprawę bez rozstrzygnięcia a potem oświadczyła, że inni powinni się tym zająć.

Ponoć premier Danii spotkał się wtedy od razu z premierem Morawieckim i miał mu zapowiedzieć, że jeśli coś się stanie duńskiej firmie w Polsce, to nici z budowy gazociągu północnego. Wnioski z tych historii nasuwają się same. – Jak bardzo o zamożność kraju dbają wszyscy – podkreślił przedsiębiorca.

Filmowy zapis całej rozmowy już niebawem. ([email protected] Fot.: IMA) © Materiał chroniony prawem autorskim

 

Dofinansowano ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego w ramach Funduszu Patriotycznego – edycja 2023 Wolność po polsku







Dziękujemy za przesłanie błędu