Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 19 maja. Imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra
20/03/2024 - 13:35

Tak kawalkada ciągników blokuje powiatową drogę pod Nowym Sączem: jesteśmy na skraju bankructwa [WIDEO]

- Gdzie jest granica, której nie można przekroczyć? Gdzie jest granica człowieczeństwa, a gdzie niszczenia człowieka? Jesteśmy na skraju bankructwa – mówią z rozpaczą rolnicy, przerażeni tym, co funduje im Bruksela. Dziś znowu protestują w całej Polsce. W naszym regionie od rana blokują drogę powiatową w Korzennej.

To największy z dotychczasowych protestów. Manifestacje odbywają  się w  blisko pięciuset miejscowościach w całym kraju. W naszym regionie rolnicy od rana blokują drogę powiatową w Korzennej.

Od samego rana blisko trzydzieści ciągników z osadzonymi flagami i napisami „Zielony (nie) ład”  robi pętlę na odcinku od szkoły podstawowej, aż do skrzyżowania za stadionem piłkarskim z drogą na Jasienną. Komunikacyjny paraliż potrwa  do godziny piętnastej.

To kolejny akt desperacji zrozpaczonych rolników, którzy podkreślają, że walczą nie tylko o siebie ale także o polski interes. -  I nie chodzi tylko o import zbóż z Ukrainy  czy  zielony ład, który chce nam zafundować Bruksela. To także rosnące od dwóch lat koszty produkcji związane z uprawą zbóż, w sadownictwie czy mleczarskiej branży, nieprzystające do ceny sprzedaży – podkreślali nasi rozmówcy podczas protestów Nowym Sączu.  

- Gdzie jest granica, której nie można przekroczyć? Gdzie jest granica człowieczeństwa, a gdzie niszczenia człowieka? Protestujemy, żeby coś w końcu zrobili z importem zboża z Ukrainy, które jest tragicznej jakości, a znajduje się w całej żywności w Polsce. Trzeba to zmienić, bo inaczej upadniemy. Polscy rolnicy są na skraju bankructwa – mówił jeden z rolników. Ja już chodzę do pracy, żeby utrzymać gospodarstwo. Ile jeszcze damy radę? Dokładamy z własnych pieniędzy. Kiedy to się wreszcie skończy? Trzeba walczyć – usłyszeliśmy.

Europejski Zielony Ład wprowadza szereg ograniczeń, które – jak przekonują eurokraci -  mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 proc. areału ziemi pod uprawy ekologiczne.

Od kilku tygodni w Polsce i innych krajach UE trwają protesty rolników. W Polsce ich postulaty to odstąpienie od przepisów Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza Unii oraz obrona hodowli zwierzęcej. ([email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu