Carbon się odnalazł. Niestety, nie żyje. Został potrącony i porzucony
Właściciele Carbona szukali go od momentu, gdy zaginął. W poszukiwania psa, który wydostał się z posesji, zaangażowała się lokalna społeczność. „Sądeczanin” zwrócił się też z prośbą do czytelników o pomoc w tej sprawie.
Dzisiaj rano z naszą redakcją skontaktowała się właścicielka psa i przekazała bardzo smutną wiadomość. Carbon został odnaleziony. Pies, niestety nie żyje.
- Poszukiwania Carbona zakończyły się, niestety, tragicznie – napisała właścicielka psa. – Został potrącony i porzucony. Przed godz. 8.00 zadzwoniła do mnie pani, która go dostrzegła. Chciałabym, za pośrednictwem „Sądeczanina” podziękować całej lokalnej społeczności za zaangażowanie w jego poszukiwanie. Chcę też podziękować Państwa redakcji za pomoc.
([email protected], fot. właścicielka psa), © Materiał chroniony prawem autorskim.