Czarna seria w Tatrach. Lawina znów porwała narciarzy [ZDJĘCIA]

Ledwie trzy tygodnie temu w śmiertelnej śnieżnej pułapce zginęło dwóch turystów. Teraz znowu w górach zeszła lawina. Biała kipiel i tym razem ruszyła w Tatrach Niżnych na Słowacji. Porwała polskiego narciarza.

Lawina zeszła w rejonie Chopoka

To była kolejna lawina w słowackich Tatrach. Tym razem przerażająca biała kipiel we wtorek zeszła w rejonie Chopoka – poinformowali w mediach społecznościowych ratownicy Horskiej Zachrannej Służby, słowackiego odpowiednika GOPR.

Straszna pułapka uwięziła 36-letniego narciarza z Polski. Na pomoc ruszył mu jadący za nim kolega. Zaczął go odkopywać i zawiadomił ratowników, którzy ruszyli na lawinisko z psami przeszkolonymi do szukania ludzi pod śniegiem.

czytaj też Serce się ściska od tej historii. Jak osiemset gramów życia walczyło ze śmiercią

To nie był koniec nieszczęścia

Wkrótce po tym zeszła druga lawina. Wciągnęła też drugiego narciarza. Jak donoszą słowaccy ratownicy nic mu się nie stało.

Pierwszy z narciarzy na szczęście miał plecak lawinowy. Udało mu się go odpalić i nie został całkowicie zasypany. Ratownicy wydobyli Polaka spod śniegu. Został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Ma obrażenia głowy, łopatki i miednicy.

czytaj też Zmiażdżone auta, śmigłowiec, karetki... To był horror na drodze [ZDJĘCIA]

Czarna seria

Tym razem ba pomoc nie było za późno. Niedawno lawina, która zeszła z tak zwanej Czerwonej Ławki - przełęczy w masywie Małego Lodowego Szczytu- zabiła dwóch słowackich turystów w 36 i 41 lat. Wyruszyli na wędrówkę, mimo ostrzeżeń. ([email protected])fot. Horska Zachranna Służba