Dopiero interwencja Sądeczanina pomogła. Długo, bo długo, ale dało się! [ZDJĘCIA]
Czytaj także: List czytelniczki: awantura o psią…kupę
Dziura na ul. Batalionów Chłopskich, jak i na ta na ul. Jadwigi Wolskiej stanowiły realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Mieszkańcy osiedla Barskie na załatanie drogowej niespodzianki czekali dwa miesiące. O pilne zajęcie się sprawą monitował do prezydenta miasta oraz dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu podczas październikowej sesji Rady Miasta radny Józef Hojnor.
Nie mogąc doczekać się szybkiego usunięcia problemu, mieszkańcy osiedla Barskie zwrócili się o pomoc w tym względzie do naszej redakcji. Nie było łatwo.
Czytaj także: Mieliby trzeźwieć w szpitalu zamiast w izbie wytrzeźwień. Czy jest na to szansa?
Ale po trzech artykułach, w których pisaliśmy, że problem nie został załatwiony, wreszcie udało się!
Obie dziury – ta na ul. Batalionów Chłopskich, jak i ta na ul. Wolskiej zostały załatane przez drogowców.
- Dziura na ulicy Batalionów Chłopskich NA-RE-SZCIE zniknęła – z tą dobrą informacją zadzwonili do naszej redakcji mieszkańcy osiedla Barskie. - Dziękujemy Sądeczaninowi za pomoc. Na Was zawsze można liczyć. Trochę to trwało, ale wreszcie drogowa pułapka już nie straszy.
Zniknęła również ogromna wyrwa w asfalcie na ulicy Jadwigi Wolskiej na osiedlu Wólki, którą wielu kierowców dojeżdża do ulicy Barbackiego. Ta dziura była utrapieniem kierowców nie dwa miesiące, ale znacznie dłużej.
[email protected], fot. Czytelnik, IM.