Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 9 maja. Imieniny: Grzegorza, Karoliny, Karola
13/03/2019 - 14:00

Idzie rozwodowa rewolucja. Będą alimenty od ręki [WIDEO]

- Nie ma bata na ojca mojego dziecka. W ogóle nie płaci alimentów. Proszę zobaczyć. Od roku 2000, uzbierało się ponad 38 tysięcy złotych. Odsetki to 23 tysiące – mówi mieszkanka Nowego Sącza, która samotnie wychowuje syna. Ten problem dotyka całej armii kobiet, które nie są w stanie wyegzekwować należnego im długu. Czy teraz ich sytuacja się zmieni? Resort sprawiedliwości chce wprowadzić natychmiastowe alimenty.

- Czuję się zupełnie bezradna – mówiła w rozmowie z „Sądeczaninem” Agata, która pokazuje, ile zalega z alimentami jej były mąż.

Obecnie sprawy o zasądzenie alimentów trwają miesiącami. W tym czasie tysiące samotnych matek, bo to ich w przeważającej mierze dotyczy problem, czekają na ostateczną decyzję w sprawie świadczenia. Teraz ma się to zmienić. Przyznanie alimentów potrwa zaledwie kilkanaście dni.

Czytaj też Kręcą bat na alimenciarzy i pracodawców, którzy ich kryją

  Resort sprawiedliwości chce, żeby na każde dziecko rodzica ubiegającego się o alimenty świadczenie było przyznawane od ręki. W przypadku jednego dziecka ryczałtowe alimenty wyniosłyby 460 zł. Przy dwójce dzieci byłoby to po 420 zł, a przy trójce lub większej liczbie dzieci – po 380 złotych.

Według zaprezentowanego przez Zbigniewa Ziobrę ministerialnego projektu rodzic byłby zobligowany do płacenia ryczałtowych alimentów już na etapie wystąpienia o alimenty przez byłego partnera lub partnerkę. Będzie mógł wnieść sprzeciw od nakazu, ale nie zwolni go to z obowiązku łożenia na dziecko do czasu zakończenia sprawy.

Wysokość natychmiastowych alimentów jest poniżej średniej, ale ich zaletą ma być to, że będą zasądzane automatycznie. Wyjątek stanowiłyby sytuacje, w których płacenie alimentów nie jest uzasadnione. Resort sprawiedliwości uważa, że wysokość świadczenia powinna być ustalana raz do roku w oparciu o dane na temat minimalnego wynagrodzenia.

Wedle ministerialnego projektu formalności związane z otrzymaniem alimentów mają być maksymalnie uproszczone. Wystarczy złożyć pozew na gotowym formularzu dostępnym w Internecie.

Czytaj też On płaci na dziecko za niskie alimenty. Ona chce walczyć w sądzie o więcej

Będzie prosty i łatwy do wypełnienia, co pozwoli większości ubiegających się o alimenty uniknąć dodatkowych wydatków na adwokatów. Poza odpisem aktu urodzenia dziecka do pozwu nie dołącza się dowodów – czytamy na stronie ministerstwa sprawiedliwości.

Nowe rozwiązania zaproponowane przez resort sprawiedliwości dotyczą też kontaktów z dzieckiem. Projekt przewiduje możliwość dochodzenia odszkodowania przez rodziców, którym byli partnerzy utrudniają kontakty z dzieckiem. Najpierw miałby interweniować sąd rodzinny lub kurator. Jeżeli nie przyniosłoby to efektów, do akcji wkraczałaby prokuratura. Rodzic niestosujący się do wyroku sądu mógłby dostać od prokuratury upomnienie, a w przypadku braku poprawy – grzywnę.

[email protected] Jm







Dziękujemy za przesłanie błędu