Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
02/09/2021 - 13:25

Nowy Sącz: zamówili trawę jak ze złota na stadion Sandecji

Prawdopodobnie już w połowie października piłkarze będą mogli grać na nowej płycie boiska na stadionie przy ul. Kilińskiego w Nowym Sączu Jest już zamówiona trawa. Dlaczego będzie sprowadzona z Węgier?

Trawa rośnie na słynnej farmie darniowej pod Budapesztem na Węgrzech. To tam zamawiają ją największe kluby piłkarskie na świecie. Kosztuje ponoć około pół miliona złotych.

Czytaj także: Nowy Sącz: trawa zamówiona, w październiku Sandecja może już grać [ZDJĘCIA]

- Między innymi z tej firmy jest zamawiana i dostarczana trawa na stadion narodowy w Warszawie – tłumaczy Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza, który odpowiada w mieście za nadzorowanie zadań inwestycyjnych. - Taka trawa musi wyrosnąć z odpowiednich mieszanek nasion, być bardzo dobrze zakorzeniona i przewietrzana. Ponadto musi spełniać określone wymogi, jeśli chodzi o odporność na warunki pogodowe. Musi być także odporna na deptanie i wykazać się odpowiednią sprężystością.

Specjaliści od piłkarskich muraw - a są tacy - dobrze wiedzą, że trawa, która przykrywa płytę piłkarskiego boiska musi być wycięta z dobrego podłoża, być w odpowiednim wieku i posiadać odpowiednie zadarnienie.

- Trawę na nową płytę boiska Sandecji zamówił podwykonawca i wypada się tylko cieszyć, że jest obeznany w tym temacie, bo trawa, wbrew pozorom, jest najistotniejszym elementem boiska. Różni się ona od zwykłej trawy zamawianej w belach gęstością, sprężystością i innymi parametrami - dodaje Bochenek.

Taka trawa do transportu jest odcinana od podłoża, zwijana w rolki i przewożona samochodami do docelowego miejsca.

- I do Nowego Sącza również przyjedzie w kilkumetrowych rolkach – dodaje nasz rozmówca. – Podczas transportu trawie trzeba zapewnić odpowiednie warunki. Musi być przewietrzana. Pierwsze jej dostawy mają dotrzeć w początkach września. Potem potrzeba będzie ją ułożyć na nowej płycie boiska. Na to potrzeba około trzech tygodni. Później będzie musiała się jeszcze ukorzenić na odpowiednim podłożu. Na ten proces trzeba rezerwować minimum dwa tygodnie. Zakładamy szacunkowo, że od połowy października można byłoby na niej grać.

Ale to jeszcze nie wszystko. Murawa piłkarska wymaga potem odpowiedniej, specjalistycznej pielęgnacji, a to pociągnie za sobą koszty - około 20 tys. zł rocznie. Musi być między innymi odpowiednio nawożona, nawadniana. Na szczęście specjalistyczne urządzenia do pielęgnacji muraw piłkarskich ma sądecki Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Zostały zakupione stosunkowo niedawno.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wykorzystuje te urządzenia między innymi do utrzymywania w należytym stanie murawy na innych sądeckich boiskach.

Warto wiedzieć, że są ludzie, którzy zawodowo zajmują się intensywnie użytkowanymi trawnikami, szczególnie polami golfowymi. To greenkeeperzy. W maju 2004 roku zostało powołane Polskie Stowarzyszenie Greenkeeperów.

- Tacy ludzie wiedzą gdzie zamówić trawę, od jakiego dostawcy – tłumaczy Krzysztof Zdrojewski, prokurent Nowosądeckiej Infrastruktury Komunalnej w Nowym Sączu. – Gwarantują to, że murawa piłkarska będzie miała dobrą jakość. ([email protected]), fot. MP.







Dziękujemy za przesłanie błędu