Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 9 maja. Imieniny: Grzegorza, Karoliny, Karola
30/10/2012 - 10:07

Płać alimenty, bo nie pojedziesz. Za długi stracisz prawo jazdy

Około stu wniosków o zatrzymanie prawa jazdy w związku z niepłaceniem alimentów wpłynęło w tym roku do Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu. - Osoby zalegające z alimentami odwołują się. Tłumaczą, że odbieranie prawa jazdy pozbawia ich możliwości wykonywania pracy – dodaje Krystyna Prokopczak.
Nie płacisz alimentów daleko nie zajedziesz. Ustawa o świadczeniach rodzinnych i pomocy osobom uprawnionym do alimentów przewiduje, że uporczywie zalegający z alimentami rodzic może zostać pozbawiony prawa jazdy. Takich spraw rocznie Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu notuje około setki. 
Wniosek o zatrzymanie prawa jazdy kierują Ośrodki Pomocy Społecznej. Na ich interwencję wszczynane jest z urzędu postępowanie przez starostę powiatu lub prezydenta miasta. Od 1 stycznia do Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu wpłynęło ich 93 – informuje Krystyna Prokopczak, kierownik referatu ds. uprawnień do kierowania pojazdami w Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu.
Ustawa wprowadza również możliwość odwołania się od decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy do samorządowego kolegium odwoławczego. Wszyscy dłużnicy traktowani są jednakowo bez względu na ich sytuację osobistą, nie uwzględnia się m.in. długości okresu bezskutecznej egzekucji czy faktu korzystania z prawa jazdy przy wykonywaniu pracy. Zwrot prawa jazdy może nastąpić dopiero po uregulowaniu przynajmniej połowy zadłużenia.
Jak przyznaje Krystyna Prokopczak, nie jest to jednak bardzo skuteczne narzęzie do egzekucji dlugów alimentacyjnych. 
- Bardzo często  osoby zalegające z alimentami odowłują się od decyzji, tłumaczą, że odbieranie prawa jazdy pozbawia ich możliwości wykonywania pracy – mówi. 

ED
Fot. arch.
 






Dziękujemy za przesłanie błędu