Po nocnej ulewie nad Sądecczyzną z niepokojem patrzymy na poziom rzek [ZDJĘCIA]
Deszcz w Nowym Sączu
Pogoda nas w ostatnim czasie nie rozpieszcza. Przed świętami wielkanocnymi zmagaliśmy się ze śniegiem. Prognozy przewidywały, że w nocy z wtorku na środę nad naszym regionem pojawią się z kolei intensywne opady deszczu.
I rzeczywiście, padać zaczęło już wieczorem. W niektórych miejscach deszcz był bardzo spokojny, w innych możemy mówić o małym oberwaniu chmury. Nowy Sącz zalicza się raczej do tej pierwszej grupy. Jak dowiedzieliśmy w miejskim wydziale zarządzania kryzysowego, żadne niepokojące zgłoszenia się nie pojawiły. Stan rzek również utrzymany jest w normie.
Stan rzek w powiecie nowosądeckim
Dość spokojnie było również na terenie powiatu. Pewnych problemów jednak nie brakowało. – Było tylko jedno podtopienie piwnicy w Paszynie. Uszkodzone były również linie średniego napięcia, przez co około 133 mieszkańców gminy Gródek nad Dunajcem nie miało prądu. Awaria została już jednak usunięta. Oprócz tego nic się nie działo – mówi w rozmowie z „Sądeczaninem” Ryszard Wąsowicz, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Stany ostrzegawcze na rzekach również nie są przekroczone. Co prawda ich poziom jest w górnej strefie, ale mamy tendencję spadkową. Przykładowo, odczyt na rzece Biała w Grybowie pokazuje 306 cm, a stan ostrzegawczy zaczyna się od 320 cm.
Według prognoz w najbliższych dniach również może pojawić się deszcz. Opady mają się jednak przeplatać z wychodzącym słońcem. Temperatura może sięgać nawet 20 stopni. ([email protected], © Materiał chroniony prawem autorskim, fot.: Mateusz Pogwizd, Tomasz Kowalski )