Ręce opadają. Stał na pasach i jeszcze tarasował cały chodnik

Jana Pawła II i rynek w Starym Sączu to jedno z najczęściej uczęszczanych miejsc w gminie Stary Sącz. W święta i ferie jeżdżą i chodzą tędy nie tylko miejscowi mieszkańcy, ale i turyści. Dziś sobota, ruch jeszcze większy, bo wszyscy robią ostatnie przedsylwestrowe zakupy. A tu taka sytuacja. Choćby nie wiem jak ten kierowca się tłumaczył, my tych tłumaczeń nie przyjmujemy. Na płycie rynku jest bardzo dużo, kilkadziesiąt miejsc parkingowych. Wszystkie były zajęte? 

Wstyd? Żenada? Po raz kolejny kierowcy zablokowali wyjazd z remizy, zablokowali korytarz życia!

Autorka tego tekstu bywa w Starym Sączu bardzo często – służbowo i jako działkowicz z pobliskich działek ROD Poprad. Była tu obecna o w trakcie dużych imprez masowych, i jarmarków i wakacje. Ale podobnej sytuacji jeszcze nie miała okazji oglądać. Ręce opadają. Jak skomentował autor zdjęć – Mistrz parakowania…

([email protected] Fot.: Czytelnik) © Materiał chroniony prawem autorskim