Rytro: 500 tysięcy na piece przepadło. Czyja to wina?

Rytro: wszyscy radni bez wyjątku z komitetu zwycięskiego wójta! Opozycji nie będzie?

Przypomnijmy, że ciągle za najskuteczniejsze narzędzie dla poprawy jakości powietrza uznaje się  wymianę kotłów. Od kilku lat systematycznie analizuje to Polski Alarm Smogowy.  Ostatnio pod lupę aktywistów trafił okres czterech lat, od  roku 2019 do roku 2022.

Jak wynika z raportu województwie małopolskim liderem w liczbie złożonych wniosków zarówno z programów gminnych jak i programu Czyste Powietrze w latach 2019 - 2022 okazały się Kraków (4162 wniosków), Skawina (3477) i Wieliczka (1797). Najgorzej w województwie wypadły gminy Mędrzychów (51 wniosków), Rytro (60) i Lipnica Murowana (61). Na czarną listę trafiły też Sękowa  (66) i Ropa (82).

I właśnie te 60 wniosków wypomina dziś, gdy skończył się już sezon grzewczy, mieszkaniec Rytra Piotr Kotarba.

- Gmina Rytro znajduje się na czarnej liście pod względem wymiany pieców. Jak to jest możliwe, iż w roku 2021 gmina otrzymała, wręcz podane na tacy około 500 000 zł na wymianę pieców i pieniądze, nie trafiły do mieszkańców. Co stało się z tymi pieniędzmi? Czyżby zostały zwrócone, jeżeli tak, to kiedy i gdzie? Czy może w jakiś inny sposób zagospodarowane. Z pewnością wójt ochoczo odpowie na to zapytanie – grzmi pan Piotr w swoim emailu.

- Osobiście znam kilkanaście gospodarstw, które chętnie skorzystałyby z gminnego dofinansowania (nie mam na myśli ogólnie dostępnych programów krajowych). Jednak w naszej gminie nawet nie potrafią zwyczajnie poinformować mieszkańców o takiej możliwości skorzystania z  dofinansowania – twierdzi rytrzanin. 

Rytro buduje sportowe zagłębie! Nie musicie zazdrościć, skorzystać będzie mógł każdy [WIDEO]

Rzeczywiście, w jednym Piotr Kotarba się nie myli, wójt wyjaśnia wszystko bardzo ochoczo. Zaczyna od przypomnienia, że w całej gminie Rytro jest – w sumie – ok. 1 050 gospodarstw domowych. I jeśli to pod tym – obiektywnym - kątem przeanalizuje się ilość wymienionych w analizowanym przez Alarm Smogowy okresie, 60 pieców, wydźwięk statystyk robi się wręcz odwrotny. Szczególnie gdy przyjrzymy się tempu wymiany kopciuchów w Nowym Sączu – gdzie według danych z Urzędu Miasta – w 2022 roku było 4 200 kotłów, niespełniających wymagań żadnej klasy a wniosków o dotację złożono wtedy ledwo – cytując Grzegorza Tabasza, dyrektora wydziału ochrony środowiska – sto kilkadziesiąt.

To jedna strona medalu, bo i oddania 500 000 zł z programu Czyste Powietrze gospodarz gminy się nie odżegnuje. – Zgodnie z regulaminem dofinansowania, by z niego skorzystać w naszej gminie, złożyć wniosek o dotację i go rozliczyć musiało 50 beneficjentów. Jednak gdy przyszło do podpisania umów, okazało się, że tylko cztery osoby są gotowe dopiąć formalności. I mimo że obdzwoniliśmy wszystkich wstępnie zainteresowanych, okazało się, że projektu nie zrealizujemy i środki musimy zwrócić, bo inaczej gmina musiałaby zapłacić karę – mówi zdecydowanie Jan Kotarba.

I już na zakończenie przypomina, że w Rytrze właśnie ruszyła gazyfikacja i lwia część zainteresowanych wymianą starych pieców, czeka z tym aż pod ich strzechy trafi gaz właśnie. – Nikt w takiej sytuacji nie będzie pieca wymieniał dwa razy. Dodam też na zakończenie, że wielu mieszkańców wymieniło i wymienia piece tylko z własnych środków i tym samym nie widnieją w żadnym programowym raporcie – podsumowuje wójt. ([email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info) © Materiał chroniony prawem autorskim