Wszystkie oczy zwrócone na rolników. Emocjonalnych wystąpień nie zabrakło [WIDEO]
Protest rolników w Nowym Sączu
Rolnicy znowu wyjechali na sądeckie ulice. Poprzedni protest zgromadził prawdziwe tłumy. We wtorek mobilizacja ponownie była jednak ogromna. Jak się wydaje brało w nim udział jeszcze więcej osób.
Najpierw zgromadzili się pod ołtarzem papieskim w Starym Sączu. Tutaj odbyła się msza święta, po której całą kolumną wyruszyli na rondo Jana Pawła II w Nowym Sączu. Ciagniki były przystrojone w biało-czerwone flagi. Nie brakowało również różnego rodzaju banerów.
Blokada ronda sprawiła, że w Nowym Sączu tworzyły się ogromne korki. Nie brakowało przemówień i wygłoszenia postulatów protestujących. Mówili m.in. dlaczego zdecydowali się na tak radykalne działanie.
Wystąpienia na rondzie w Nowym Sączu
- Przyjechaliśmy tutaj, bo widzimy zagrożenia stojące przed polskimi i europejskimi rolnikami. Doskonale wiemy też, kto do tego się przyczynił. Unia Europejska narzuca nam coś na siłę. Próbują zniszczyć produkcję i zdrowe żywienie - mówił Wojciech Włodarczyk, organizator protestu,
- Gdzie jest granica, której nie można przekroczyć? Gdzie jest granica człowieczeństwa, a gdzie niszczenia człowieka? Przyjechaliśmy tutaj, aby się temu sprzeciwić. Nie było łatwo przekonać rząd Prawa i Sprawiedliwości, ale przynajmniej prowadzili dialog. Obecny rząd ugina kolana przed brukselską elitą - dodawał.
Relacja z wystąpień na rondzie Solidarności znajduje się w materiale filmowym. ([email protected], wideo.: GN)