Zaloguj się
Totalny odlot? Nowa megaatrakcja niedaleko Nowego Sącza, która rozpętała ogólnopolską burzę [WIDEO][WIZUALIZACJA]
Ścieżki rowerowe, tężnia solankowa, park rekreacyjny… gmina Tymbark na potęgę inwestuje w turystykę. Teraz samorząd przymierza się do kolejnego przedsięwzięcia. Na Górze Łopień ma powstać wyglądający jak molo taras widokowy.
Stawiają na innowacje w górach
Zdaniem włodarzy to lepszy pomysł niż stawianie kolejnej wieży widokowej. – Zdecydowaliśmy się na ciekawsze, innowacyjne rozwiązanie – wyjaśnia urząd. - Taras widokowy został tak zaprojektowany, że swoją konstrukcją doskonale wkomponowuje się w zbocze, jednocześnie nie zaburzając widoku sylwety z doliny.
Jednocześnie takie rozwiązanie pozwala na uzyskanie niezwykłego widoku z perspektywą na niżej położone miejscowości takie jak Tymbark, Podłopień i Zamieście oraz na przeciwległe wzgórza – przekonują włodarze gminy i dodają, że powstanie tarasu widokowego, pozwoli na szersze wykorzystanie Łopienia na cele rekreacyjne oraz zagospodarowanie góry na strefę czasu wolnego, dostępną zarówno dla dzieci, młodzieży, ale także turystów seniorów. Należy mieć zatem nadzieje, że projekt zostanie zrealizowany i przyciągnie do nas kolejnych turystów – czytamy na stronie urzędu.
- Ta nowa, ciekawa inwestycja pozwoli poszerzyć ofertę turystyczną gminy, tudzież stworzy odpowiednie warunki do odbudowy tak oczekiwanej, przez wielu, infrastruktury gastronomicznej – przekonuje w mediach społecznościowych wójt Paweł Ptaszek, który na swoim profilu pokazał film z prezentacją tarasu.
Jak przekonuje gmina, powstanie tarasu widokowego, pozwoli na szersze wykorzystanie Łopienia na cele rekreacyjne oraz zagospodarowanie góry na strefę czasu wolnego, dostępną zarówno dla dzieci, młodzieży, ale także turystów seniorów. Należy mieć zatem nadzieje, że projekt zostanie zrealizowany i przyciągnie do nas kolejnych turystów – czytamy na stronie urzędu.
Krupówki w Beskidach
Po tym jak gmina pokazała wizualizację tarasu na Facebooku, rozpętała się burza w Internecie.
To jest chore ! I na pomysł wpadli ci którzy w góry nie chodzą. W góry idzie się w góry, do lasu, a nie na jakieś widokówki. Widok już jest i nic zmieniać tam nie potrzeba – pisze oburzony internauta.
Prawdziwi turyści nie potrzebują takich Krupówek w Beskidzie , ale wiat w stylu stodoła czy bacówka, w których mogą się schronić przed pogodą lub przenocować. I tym może Beskid Wyspowy zabłysnąć, a nie takimi konstrukcjami, niewpisującymi się w krajobraz dzikiej, jedynej takiej w całej Polsce przyrody.
Czytaj też Pożegnał się z posadą. Adam Czerwiński nie jest już dyrektorem powiatowego zarządu dróg
Turystyka to nie kostka brukowa
Zdaniem przeciwników inwestycji, taras widokowy całkowicie zburzy charakter miejsca. - Otwieranie sią na możliwości turystyczne, to w dwudziestu pierwszym wieku głęboka troska o otaczającą przyrodę i jak najmniej przekształcony naturalny krajobraz – brzmi kolejny komentarz.
Turystyka to nie kostka brukowa na rynkach miasteczek, to nie wycinka drzew pod ławki patronów i nie stawianie metalowych konstrukcji w środku jednej z najpiękniejszych szczytów Beskidu Wyspowego. Zachęcam do pogłębionej refleksji. Najlepiej na górze Łopień, wciąż, jeszcze nie zdewastowanej ambicjami z metalowych szyn i nitów – denerwuje się kolejny internauta.
Czytaj też Prawdziwa sądecka sensacja na liście najbogatszych Polaków magazynu „Forbes”
Są jednak i tacy, którzy pomysłu bronią
Jednak nie wszyscy to oburzenie podzielają. Pojawiły się też opinie tych, którym pomysł się podoba. To super atrakcja – brzmi jeden z komentarzy. Ktoś inny dodaje: wreszcie coś się w górach dzieje. Piękny taras, pasuje tam jak najbardziej. Robić i nie słuchać malkontentów- przekonuje kolejny internauta. ([email protected]) fot. UG Tymbark © Materiał chroniony prawem autorskim
